
Zobaczymy co czas pokaże...
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
maueczarne pisze:Dziewczyny, błagam o pomoc. Mi już pomysłów brakuje. I sił już na to wszystko brakuje. Klara sika mi regularnie poza kuwetą. Dokładnie w sypialni na łóżko. Non stop. Prawie codziennie znajduję nowe siki. Mam dosyć. Wszystkie pomysły mi się skończyły. Nie mam już sił codziennie prać kołdry, szorować materaca. Właściwie materac mogę wyrzucić... nawet ściany mi zasikała. Nie pytajcie, nie mam pojęcia jak. Jest tak od czasu przeprowadzki. Był chwilę spokój i znowu. Małpa nauczyła się drzwi otwierać, bo są stare i niestety zamek kiepsko trzyma. Nie wiem co robić. Wszystkie pomysły wyczerpałam.
W sklepach ogrodniczych można kupić folię na metry (są w różnych szerokościach i grubościach)kwiatkowa pisze:No z sikaniem ujowa sprawa... Jakby to na samym początku, albo nowy kot, to zwyczajna normalka, ale Klarcia?
Ja bym zrobiła jej takie warunki na łóżku, żeby nie chciało jej się zupełnie sikać. A tym czymś może być np. cerata - może jakieś na targu są, takie śliskie i trochę sztywne. Sklej lub zszyj w jedną płachtę i nią przykryj. Trzeba być desperatem, żeby na to nalać...
Tak myślę...
Amika6 pisze:Smaruj jej tyłek tym olejkiem co Ci dałam.
On nie tylko będzie leczył śluzówkę, ale i przyniesie ulgę w bólu/swędzeniu. Poza tym otwory nie będa zasychać i łatwiej będą się opróżniać.
A jak będzie go zlizywać to też jej on nie zaszkodzi, bo wewnętrznie też jest stosowany.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości