persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

[ruru]

...i w kolorze Druida jest
no może troszkę umbry wpadło przy powstawaniu futra

[casica]

...i w kolorze Druida jest
no może troszkę umbry wpadło przy powstawaniu futra

Dlatego mu się przyglądam, nawet Justynowi pokazałam
I ta umbra wcale mu nie szkodzi, fajny kot

[ruru]

[lilianaj]

Ruru, jeśli możesz, napisz coś więcej o tym, co masz w łazience. Widok piękny, chociaż fragmentaryczny...

[ruru]

Ma chłopczyk ok. 4-5 lat
wygląda zdrowo, ma dobry apetyt (suche i mokre) i kuwetka ok.
jest tylko skołtuniony- szczególnie tył (ogon, nóżki)
14.06.2014 przybył do schroniska
został zaszczepiony, odrobaczony i wykastrowany
testy FeLV/FiV ujemne

a historia jest taka:

cytuję mejla od bordo:
podobno przychodził jeść z dzikimi kotami od ok tygodnia, miziasty, chciał by go głaskać, chciał na rączki, pani karmicielka z początku myślała, że to czyjś wypuszczany czasem, ale on był tam na okrągło, nigdzie nie szedł, tylko chciał iść z nią do domu, w sobotę pani dała mi znać, ale jak sama wiesz ja nie mogłam go zabrać do siebie, nie dodzwoniłam się do Ani, więc zadzwoniłam do schronu, wywiedziałam się, że przyjadą choćby za moment, dałam znać karmicielce i ona go schwyciła i zadzwoniła i przyjechali i zabrali i mam nadzieje, że będzie ok, bo schron stworzono właśnie dla takich jak ON, rasowy, domowy, ładny, zadbają o niego i znajdzie szybko dom, OT CAŁA HISTORYJKA niemal obrazkowa:)

jeszcze z dziś takie łazienkowe zdjęcie:

[tamiss]

Fajny ten mieszkaniec łazienki

[Goyka]

Cudna ta ostatnia fotka

[Artyna]

Jaki piękniutki futrzak

[ruru]

perskie oczko dla Cioć

[ewan]

Cudne oczko Mam nadzieję że jak go ciocia ruru troszkę odpicuje to mu domek znajdzie raz dwa. Może nawet i trzy

[Alienor]

perskie oczko dla Cioć

Śliczny kotek z jakże wyrazistym oczkiem

[Artyna]

Cudowne oczko naprawdę przepiękny koteczek !

[magdaradek]

piękny i miły. Jak takie koty lądują na ulicy, nigdy nie pojmę

[koteczekanusi]

A jak domowe koty lądują na ulicy? Ja też tego nie pojmę.
Nawet jej małej ch...y na tymczasie, co mnie gryzie, bym nie wywaliła.

[ruru]

Może jego Opiekun umarł?
Raczej był jedynakiem, na widok kotów jest niezwykle zadziwiony..