Teoś,Sara,Ori ze Sz-na-szukają kochajacych domów

[olafen]

Moja mama ma znów zapalenie płuc a pojawił się cudowny domek dla Elzy w Częstochowie i chciałabym aby tam szybko jechała, aby nie zmienili zdania i poszukali sobie innego kotka i nie ma jak

Olu jeżeli nie poczekają to jednak nie ten domek

Zobaczymy. Gościu umówił się na piątek, wtedy będzie wszystko jasne.

Olu, a masz wieści od Fionki?

Tyle, co wtedy byłam, jakieś półtora tygodnia temu. Oczko się ślicznie goi. Byli u weta. Fionka ich już pokochała, a ja będę starała się mieć z nimi dobre relacje, aby się kotkiem trochę z daleka opiekować.

[magdalena99]

Moja mama ma znów zapalenie płuc a pojawił się cudowny domek dla Elzy w Częstochowie i chciałabym aby tam szybko jechała, aby nie zmienili zdania i poszukali sobie innego kotka i nie ma jak

To nie moja sprawa, ale jeśli domkowi zależy, to nie mógłby sam przyjechać po kotka? Pewnie byłoby im łatwiej niż Twojej Mamie? (Mnie zależało na Tymku, to wysłałam mojego brata po niego 200 km w jedną stronę)
Chyba że Mamie zależy by osobiście sprawdzić sytuację na miejscu.

[olafen]

Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Wolimy same zawozić kotki, bo wtedy wiemy w jakich warunkach kotka jest, ale wszystko czas pokaże. Jeśli gościu nie zadzwoni do piątku, to problem sam się rozwiąże.

[magdalena99]

To oczywiste, że warunki trzeba sprawdzić. Tylko pisałaś, że domek jest cudowny, więc myślałam, że został już sprawdzony.

[olafen]

Na podstawie rozmowy z panem. Pan przesympatyczny, miał już kotka. Elza byłaby sama, dziecko nie ma alergii, bo już sprawdzili. No i mają domek z ogródkiem.
A Elza uwielbia jednak wyjścia na dwór i u tego pana byłoby to za jakiś czas możliwe.
Ale poczekamy, zobaczymy, do piątku. Fakt, że moja mama potrafi trochę odstraszyć potencjalnych chętnych

Dziś odwiedzi mnie Fionusia z nowymi właścicielami

[olafen]

Fionusia była dziś u mnie. Jest bardzo kochana. Nowi właściciele bardzo w niej zakochani

[jasia0245]

Fionusia była dziś u mnie. Jest bardzo kochana. Nowi właściciele bardzo w niej zakochani

Ale dobrze, że do takich wspaniałych ludzi trafiła.

[olafen]

Chyba tak

[Conchita]

Dobre wieści o Fionce

[olafen]

No i Elza jest już w nowym domku w Częstochowie
Mama jeszcze u nich jest , ale wieczorem napiszę coś więcej

A ze złych wieści - uciekła burasia, mama Matiego i Klemensika. Wymknęła się miedzy nogami pani, gdy wchodziła z dworu do mieszkania i pobiegła do piwnicy i obecnie jej nie ma

[jasia0245]

Elza to śliczna koteczka, będzie jej chyba w nowym domku bardzo dobrze. Zresztą życzę jej tego.

[olafen]

Elza jest sliczna i dobrze, ze już ma swój domek
Zobaczymy, czy nam jej nie zwrócą ?

Są to młodzi ludzie z małą 4 letnią córeczką. Wcześniej zrobili dziecku testy, i nie jest uczulona na kotka. Byli całkowicie przygotowani, kuweta, legowisko, karma. Drapaka jeszcze nie mieli Przyjechali po mamę do weta, zabrali ich do swojego domku. Okna już maja zamontowane regulatory uchylenia, więc Elza nie przeciśnie się przez szparkę

Czego więcej marzyć

[jasia0245]

Dlaczego mają zwracać?

[olafen]

Ja zawsze przygotowuję sie psychicznie na taką okoliczność po Sarze i Orusiu.

Ale nowi właściciele już dziś dzwonili i powoli jest dobrze.
Dostałam sms od właścicieli burasi z Częstochowy i napisali że ja uwielbiają
Mam nadzieję, ze podobnie będzie z Elzunią

[jasia0245]

Będzie dobrze. Ja też myślałam, że jak kotkę ktoś już weżmie to nie wróci a Lunka po 12 godzinach już była u mnie.