Z piekła rodem... Foster ['] Fotki od s. 94 :)

a jak ten malutek co go ostatnio w lecznicy widziałam? nie mogę się doczytać bo nie pamiętam imienia.

Bo jego nie ma na tym wątku - ukrywam się :twisted:

Dziękuję Mamusiu!

Blusik i reszta są tu viewtopic.php?p=9223600#p9223600

alix76 pisze:Nie wiem, gdzie kupić enterogelan, ew. spytaj jopop. Masz conva? Szlag z tymi kroplówkami

w Niemczech. jakby co trochę mamy - u Aleby.

jopop pisze:
alix76 pisze:Nie wiem, gdzie kupić enterogelan, ew. spytaj jopop. Masz conva? Szlag z tymi kroplówkami

w Niemczech. jakby co trochę mamy - u Aleby.

Dzięki

Na razie udało się opanować biegunkę, ale przy tym kotku to muszę wiedzieć, gdzie w razie czego szukać :roll:

Wczoraj wieczorem i dziś rano Foster pięknie jadł. Niechby tak pojadł jeszcze przynajmniej kilka dni...

OKI pisze:[...]

Wczoraj wieczorem i dziś rano Foster pięknie jadł. Niechby tak pojadł jeszcze przynajmniej kilka dni...

_ogonek_ pisze:
OKI pisze:[...]

Wczoraj wieczorem i dziś rano Foster pięknie jadł. Niechby tak pojadł jeszcze przynajmniej kilka dni...

trzymamy za papusianie Fosterkowe :1luvu:

Csssiiiiiii... nie tak głośno :roll:

Ale trzymajcie, trzymajcie

Edit: Foster wygląda jak worek z ośćmi. I mam wrażenie, że mu wątroba się jakby zmniejszyła? Tylko nie wiem, co to może znaczyć w jego wypadku

Mam nadzieję, że uda się w poniedziałek zrobić mu wreszcie badanie krwi :roll:

Dziś nie jemy

No... może trochę... :roll:

On chce mnie wykończyć :twisted:

Trzymaj Szalona, trzymaj... Z jednej strony wygląda, jakby było ciut lepiej - brzuch na pewno mniej boli, zaczynamy się rozciągać w spaniu itd. Ale wygląda gorzej i gorzej

Nie jest dobrze.

Dzisiaj robimy badania. Udało mi się pamiętać o schowaniu misek. Obstalowałam też kolejny Ornipural, bo poprzedni wyszedł już.
Kciuki się przydadzą, mam kiepskie przeczucia

Foster wygląda fatalnie...