Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
mgj pisze:Oj, wątpię. Skoro to nie pierwszy raz... Każdy logicznie myślący człowiek wie, że skoro rodzi się tyle kociąt "niechcianych" stara sie zapobiec zwiększaniu ich liczby, przynajmniej przez ograniczenie ilości tych niby-chcianych. Wiadomo, raz mozna nie zdążyć na czas ze sterylizacją-trudno-ale kilka razy. To jest niepojete.
mgj pisze:Oby, trzeba mieć nadzieję.
XAgaX pisze:do tej pory laska była przekonana, że nic złego nie robi, ale jej odpowiedź odbieram jako jedno wielkie tłumaczenie i wyrzut sumienia przejawiający się agresją i dalszym pogrążaniem.
Poker71 pisze:XAgaX pisze:do tej pory laska była przekonana, że nic złego nie robi, ale jej odpowiedź odbieram jako jedno wielkie tłumaczenie i wyrzut sumienia przejawiający się agresją i dalszym pogrążaniem.
niestety niekoniecznie. a wręcz wątpię:( ten typ wypowiedzi, napastliwy i agresywny bez powodu, świadczy raczej o tym, że wymyślając kolejne argumenty przeciw, jeszcze bardziej umacnia się w przekonaniu o własnej słuszności i nieomylności, oraz ze druga strona to zło które należy zwalczyć. im dalej w dyskusję, tym bardziej będzie się nastawiać na nie, zeby tylko trzymac się własnych argumentów![]()
jedyny znany mi sposób na taki typ to wywołanie szoku lub potępienie ze strony osób które uznaje za autorytet.
można próbować prowadzić korespondencję, ale wtedy musiałyby do niej pisać kolejne osoby na wstępie zbijając argument, jaki podała w korespondencji wcześniejszej z inna osobą (trzeba by sobie podsyłać co komu pisała). TAK ŻEBY MOŻE DOTARŁO, ŻE POSŁUGUJE SIĘ SCHEMATYCZNYM I TYPOWYM ROZUMOWANIEM. stara się być nowoczesna- to może zrobi się jej głupio w końcu? ma zajoba na punkcie nowoczesnego wychowania dzieci- moze podawać analogicznie, żeby coś zatrybiło?
evalla pisze:Widziałam, że na Openerze jako organizacja non-profit w Strefie NGO będzie Viva. Może warto podrzucić osobom, które będą na stoisku także ulotki PKDT?
kinga-kinia pisze:Wczoraj zadzwoniła do mnie znajoma która w 2009 roku jak należałam do PKDT adoptowała 2 koty ode mnie(Brysio,Madi).Ma wielki problem ma córeczkę 9 m-c która ma alergię na koty objawy :pękająca skóra do krwi bardzo swędzi dziecko jest na maściach sterydowych które oczywiście długo brać nie będzie mogła.Problem jest taki że teraz pilnie jest potrzebny DS/DT dla dwóch mega miziastych kotów (parka).Ja naprawdę nie mam warunków by te koty wziaść jest już u nas ciasno nie mogę kotów wyadoptować które sa u mnie.Gdyby ktoś chciał pomóc tym dwóm miziakom była bym wdzięczna.Potrzebne DS/DT ogłoszenia.Mama tej znajomej tez nie może wziaść kotów bo adoptowała z PKDT kota Whiskaska (zwrot z powodu alergi) który nie toleruje innych kotów.
Negro pisze:A może Pudziankowi to sam Pudzian by pomógł...http://www.pudzian.pl/kontakt.php
sabina skaza pisze:kinga-kinia pisze:Wczoraj zadzwoniła do mnie znajoma która w 2009 roku jak należałam do PKDT adoptowała 2 koty ode mnie(Brysio,Madi).Ma wielki problem ma córeczkę 9 m-c która ma alergię na koty objawy :pękająca skóra do krwi bardzo swędzi dziecko jest na maściach sterydowych które oczywiście długo brać nie będzie mogła.Problem jest taki że teraz pilnie jest potrzebny DS/DT dla dwóch mega miziastych kotów (parka).Ja naprawdę nie mam warunków by te koty wziaść jest już u nas ciasno nie mogę kotów wyadoptować które sa u mnie.Gdyby ktoś chciał pomóc tym dwóm miziakom była bym wdzięczna.Potrzebne DS/DT ogłoszenia.Mama tej znajomej tez nie może wziaść kotów bo adoptowała z PKDT kota Whiskaska (zwrot z powodu alergi) który nie toleruje innych kotów.
domowe koty wezmę za jakis tydzień jak minie u mnie infekcja.
wraz z marleną postanowiłysmy ze mój hotel będzie tylko dla kotów po zmarlych wlaścicielach, od ludzi z dziećmi z alergią, itp
na skutek swojej wielkiej empatii do kotów z wolnosci- wprowadziłam sobie do hotelu jakieś "k...." i nie daję sobie z tym radymam zamkniety hotel na kilka dni a koty we wszystkich mozliwych pomieszczeniach rozparcelowane, wczoraj o północy rozwodziłam sie z meżem, bo gdzie nie wlazł tam kot i tak się wnerwił że powiedział że będzie od tej pory palił w mieszkaniu górnym tam gdzie są dzieci- chłop to idiota
![]()
"na złość babci odmrożę sobie nos"
tak więc po raz kolejny apeluje szukajmy kociarni na wynajem z wodą i elektryką, bo ja dłuzej nie będę rzyzkowac wirusówek w hotelu, w sumie mam juz jakąś markę i szkoda ją stracić. nie pisałam kilka dni bo mam doła jak stąd do krakowa
pudzianek zaniemógł w piatek wieczorkiem......
mgj pisze:Przeczytałam podlinkowany wątek z odpowiedzią hodowczyni. I teraz jeszcze bardziej wątpię, żeby zmieniła zdanie. Jest przekonana o słuszności tego co robi i nie widzi żadnego związku swoich działań z problemem bezdomności kotow. Dla mnie to beton. I jedyne co mozna robić to nagłasniać gdzie tylko można (TOnZ, TV), żeby przestraszyć lub/i ostrzegać potencjalnych nabywców chcących rozumieć o co biega, przed transakcjami z tą panią. Napiszę może niezbyt elegancko (przepraszam), bo dla mnie kociak to nie towar z supermarketu : jak nie będzie popytu to może będzie mniejsza podaż.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości