Pewnie jeszcze chwilę będą zdjęcia Krawaci, bo allegro ma problemy od jakiegoś czasu z ładowaniem i podmianką zdjęć.
Zastanawiam się nad pewnym mykiem na allegro - kiedyś Stefanka licytowała pewna babka. Wraz z panią licytującą nagle pojawiło się kilku obserwatorów i wzrosła oglądalność ogłoszenia. Zastanawiam się nad taką licytacją na niby, bo ludzie to jednak mają owczy instynkt - jak jeden coś znajdzie, to dla innego nagle to coś też robi się atrakcyjne. Pytanie, czy takie zagrywki przyciągną dobre domki
