jaaana pisze:A co z Milusiem?
jaaana pisze:Też mam nadzieję, że się nie poddadzą.
A może miałabyś ochotę na ślicznego czarnulka?
kotika pisze:jaaana pisze:Też mam nadzieję, że się nie poddadzą.
A może miałabyś ochotę na ślicznego czarnulka?
Dorosły, czy maluch? Zresztą ochotę to ja mogę mieć, ale tylko ochotę.
Kolejny tymczas? Maluch teraz poszedłby na pniu. Ja mam kolejkę oczekujących na kociaki.

Miss Fox pisze:Sądząc po dacie to tych kociąt nie ma?? Jak można się skontaktować w sprawie ewentualnej adopcji kociaka?? missfox@wp.pl

jaaana pisze:To ja wiem, że wysterylizować.
Mam opory wobec ogłaszania kota z podwórka, bo przecież nic o nim nie wiem, nie mogę przewidzieć, jak się będzie zachowywał w domu.
Gdybym mogła, to bym zgarnęła do siebie, ale się boję o Domisię. Ona na Łaciatego nie zareagowała dobrze, teraz już się z nim bawi, ale początkowo zestresowana była i musiałam bardzo sie starać, żeby sytuacja się unormowała. No, ale Łaciaty był bardzo chory i okazał się kotem specjalnej troski, więc nie miałam wyjścia. Czarne diablątko wygląda zdrowo i wesoło.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości