OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

[Szalony Kot]

Ja tylko widzę, że ładne

[Alienor]

Przepiękne spanie synchroniczne

[Bastet]

To któryś z U-Kotków.... ?

[she's a witch]

To któryś z U-Kotków.... ?

tez mi sie tak wydaje, że to Ufo (teraz ma jakies skandynawskie imie) z braciszkiem na U, ale nie pamietam imienia
a na ostatnim zdjęciu to Oczy? albo jej siostra?

[MalgWroclaw]

Jak się macie?

[ASK@]

To któryś z U-Kotków.... ?

tez mi sie tak wydaje, że to Ufo (teraz ma jakies skandynawskie imie) z braciszkiem na U, ale nie pamietam imienia
a na ostatnim zdjęciu to Oczy? albo jej siostra?

Blisko.
Na pierwszych fotach to nasz UFO kudłaty i U-Boot biało bury. Teraz Lars i Nils.
Drugie to ich brat, bury Uzi. Teras Lex. Ze swoim najlepszym kolegą. Teraz siedzi na kanapie nie pod

[ASK@]

Jak się macie?

Nie fajnie. Łapanka. Kolejny dzień bez powodzenia. Kolejny chory kot nie daje sobie pomóc. Strach go przegania.

[MalgWroclaw]

Jeszcze ciepło jest, a to w łapaniu nie pomaga.

[mimbla64]

Chłopaki Ukotki podostawały wyszukane imiona.
Super Uzi wygląda na tej kanapie. Widać, że zdrowy z oczkami i się dobrze czuje.

[ASK@]

Jeszcze ciepło jest, a to w łapaniu nie pomaga.

Przemieścil się z legowiska. Może go wystraszyłam zostawiając jedzenie. Miski wyczyszczone. Czy to on? Oby. Spędza mi sen z powiek jego stan. Po cholerę w tą dziurę zaglądałam!? Spokojna bym była. A tak zobaczyłam go! I serce mi zamarzo. Jednak kot chory jest szybki i tak.
Kciuki by się zdały mocne.

[ametyst55]

bardzo mocne

[meg11]

Dziewczyny potrzebny mi namiar na jakieś fundacje zajmującą się wilczurami? Jest młody rodowodowy wilczur 9 miesięczny z chorym kręgosłupem i łapą lewą przednią.Właściciel chce go uśpić,operacja podobno 5 tys i niema gwarancji że się uda. Asiu przepraszam za zaśmiecanie ale masz chodliwy wątek.Sprawa b pilna.

[ASK@]

Dziewczyny potrzebny mi namiar na jakieś fundacje zajmującą się wilczurami? Jest młody rodowodowy wilczur 9 miesięczny z chorym kręgosłupem i łapą lewą przednią.Właściciel chce go uśpić,operacja podobno 5 tys i niema gwarancji że się uda. Asiu przepraszam za zaśmiecanie ale masz chodliwy wątek.Sprawa b pilna.

Zawsze mówię by nie przepraszać.
Jak trzeba to trzeba.
Zwierzak najważniejszy!
Niestety nie znam ale popytam.

[Alienor]

Dziewczyny potrzebny mi namiar na jakieś fundacje zajmującą się wilczurami? Jest młody rodowodowy wilczur 9 miesięczny z chorym kręgosłupem i łapą lewą przednią.Właściciel chce go uśpić,operacja podobno 5 tys i niema gwarancji że się uda. Asiu przepraszam za zaśmiecanie ale masz chodliwy wątek.Sprawa b pilna.

Owczarki w potrzebie? Bo zakładam, że pisząc wilczur masz na myśli owczarka niemieckiego.

[ASK@]

Kota nie ma. Nie zjadł w swej kryjówce. Pewnie nie był. Wystrachałam go? Obawiam się ,że może wplątał się w kłopoty. Wczoraj widziałam go za murem marketu. Zwiał między palety. By tam wejść nie ma większego problemu. Od zewnętrznej strony jest wyżej. Przełazi się przez murek a potem grawitacja robi swoje. By wyjść, już jest trudniej. Jest jakieś pół metra do góry. Bez pomocnych podwyższeń. A kot... ma niewładny tył. Kolizja z autem, wypad z okna, szczęśliwy wychodzący, pies (kilka dni temu grasował po Otwocku kundel atakujący psy i ludzi) ... ??? Jestem przerażona, że wciśnięty w palety nie będzie w stanie wyjść. Podciągnąć się. Jak z załatwianiem potrzeb? Po cholerę lazłam gdzie nie powinnam. Czego oczy nie widzą...
Kciuki, kciuki, kciuki...

Życie plecie się. Złe wieści z dobrymi. Wczoraj przyszła na karmienie... Dzidzia. Jedna z zaginionych kotek burasek. Ta odważniejsza. Latająca za nią PT tylko ją wystraszyła. Nie dało rady zerknąć gdzie poszła po posiłku. Ale to ona. Kropunia strasznie się cieszyła z jej obecności. Bo już się obie zaprzyjaźniły wcześniej. Kropcia po śmierci Białej czuła się samotna. Dziewczyny zbliżyły się do siebie. Nie schudła dziewczynka. Mam nadzieję, że siostra też żyje. Tylko jako bardziej strachliwa nie ujawnia się. Gdzie się zamelinowały? Jestem pewna, że obecność doopków na kotłowni miała wpływ na ich zniknięcie. Boże jak ja się ucieszyłam jak dziewuchę zobaczyłam.