Wczorajszy dyżur:
Dziewczyny odwiozły Katię do Domu
Leon płakał przez drzwi, nawoływał i rwał się na ogólny, ale na ogólnym rozrabiał, więc siedział i płakał. Nie sprzątałam mu ani kuwet, ani misek z wodą, tylko jednego jeżyka zlikwidowałam, bo do niego można dokoptować Pusię, albo spróbować jakąś inną dziewczynę, może Melę? Bardzo się zrobił miziankowy i nakolankowy. Z lewej strony karku ma rankę, pewnie go dziewczyny tłukły
U Li pod łóżkiem zaschnięty paw, nie wiem, czy nie jakiś starszy. Apetyt ok, w kuwecie ok, zabawowa.
Lolek w kuwecie tak se. Zrobiłam eksperyment i dałam mu mokrego trzy łyżeczki bez Amylactiv i jadł aż mu się uszka trzęsły, później, jakąś godzinę później dostał znów trzy łyżeczki z Amylactiv i już nie chciał, więc to pewnie zmienia smak i chyba nie ma sensu mu tego dawać, bo i tak tego nie je. Dopchał suchym. On się cudnie bawi wędką - jak piesek, łapie w zęby i nie puszcza

Pusia, w porównaniu do pierwszych dni - cudowna

wtula się we wszystko, nawet w zmiotkę, w kuwecie ok.
Sokolniczka słabo. Nic nie zjadła mokrego, suchego kilka sztuk, wody, jak na nerkowca też mało ubyło, w kuwecie 1 duży się i ładna kupa. Aga ją zawiozła do Seidla na kroplówki i jutro ma zdecydować, czy zostaje do poniedziałku. Podobno w lecznicy lepiej - pojadły, z zainteresowaniem zwiedzała boksik, może ją stresują inne koty?
Diana osowiała, wymiotowała. Iza mówi, że dostała trochę Doliny Noteci i widocznie jej coś nie podeszło. Posłanko zarzygane, wymieniłam jej na nowe, ale to też troszkę oplułam więc zamieniłam strony. Jeśli się nie uspokoi, to Aga ją pokarze w Seidlu dziś.
Na ogólnym tylko jedna akcja Złomek czaił się na Kicię, która była w kuwecie, ale na szczęście odciągnęłam jego uwagę w porę. Poza tym koty jak zwykle nienażarte

Ja im w dwóch karmnikach sypnęłam greenwoodsa, bo może od tego t eż się frustrują, jak mają mało atrakcyjne jedzenie? W pozostałych jest to husse, którego nie dosypywałam, bo było pełno.
Zdjęcia mam, wrzucę później.
My w kolejny weekend mamy tę szkołę, więc nie wiem kto weźmie sobotę, Kasiku
