OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob mar 02, 2013 23:51 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

Maszko [*]
Asiu :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie mar 03, 2013 7:40 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

Nie trzymam się i nie będę trzymać. Los jest niesprawiedliwy i mimo,że wpływu na niego nie mam to nie zamierzam się z tym pogodzić. Stałam dziś przed Figurką i pytałam dlaczego? Co zawiniła biedna, mała kruszyna? Co zrobiła,że zabrano ją w bólu.Bo choroba jej wielki ból dała. Cierpiała bardzo.To dziecko miało 5 miesięcy tylko. Taka żywa ,taka wesoła...Dlaczego unieszczęśliwiono dwie rodziny? Państwo rozpaczają, my płaczemy.Została kocia, przyjaciółka co Maszę kochała bardzo. Co ona zrobiła złego? To,że maleńką pokochała?

Tuliliśmy dziecinę od jej 6 dnia życia. Z Danką i p.Wojtkiem wyciągnęliśmy z tamtej strony.Bo już trzema nożynami tam była. Czy to był jej, nasz grzech ? Nie poddaliśmy się i Ona i my? Już wtedy tam na nią czekano? To nauczka ,że z losem nie wygramy? Mamy odpuścić?

Janusz załamany. Bo jaki w tym jest sens? On je doglądał jak tylko na świat przyszły. On je okrywał i pilnował. Potem zabrał.
Ukochaliśmy te dzieci całym sercem. Nie mogę ,tak trudno mi się pogodzić z jej bólem umierania. Zawsze była drobniusia. Choroba powaliła ją w ciągu 2 dni.

Złośliwość czy jak kto woli przewrotność losu jest strasznie okrutna.
Wczoraj jak dowiedziałam się, że Masza umarła wiozłam Marysię, jej mamę do DS. Marysia, jojcząca w samochodzie zamilkła jak płakałam. Tłumaczyłam mamuni dlaczego płaczę. Powiedziałam o śmierci dziecka. Nakazałam by była szczęśliwa .
Mam nadzieję,że moje odczucia nie będą mieć wpływu na jej adaptację w nowym miejscu.

Marysia jest z Koniczynką Agneski razem w domku. Daje się głaskać ale jest lekko wypłoszona.Nie je.Fakt, u nas opędzlowała pełno.
Proszę o kciuki mocne, szczególnie mocne. Bardzo się boję o nią i pozostałe dzieci.

Bądź szczęśliwa Maryniu. Masz być szczęśliwa.
Marysiu, Koniczynko :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56007
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie mar 03, 2013 9:04 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

Asiu, przytulam :cry:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Nie mar 03, 2013 9:35 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

(*) Maszeńko

Asiu .

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie mar 03, 2013 9:42 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

:cry:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 03, 2013 10:11 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

Marysiu, bądź szczęśliwa w domu.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie mar 03, 2013 13:42 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

Maszeńko[*]
Asiu przytulam. :cry: Marysiu bądź szczęśliwa. :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie mar 03, 2013 16:52 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

Maszeńko :(
Asiu przytulam :(
Marysiu bądź szczęśliwa w nowym domku :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 03, 2013 18:20 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

Modlitwa

Panie Boże co jesteś w Niebiesiech
Przyjmij proszę kocie ,bezbronne dziecię
Poszło do Ciebie drepcząc pośpiesznie
Tu zostawiając płaczące serce

Panie Boże co patrzysz z wysoka
Przytul proszę do serca zmarłego Kota
Otwórz szeroko bramę, śmietanki nalej
Pokaż Mu jak w Niebie będzie wspaniale

Panie Boże co serce masz wielkie
Wybacz proszę tym wszystkim
Co skazali bezbronne istoty na poniewierkę
Wybacz proszę Ty, bo ja już nie mogę...

Panie Boże wiem,żem Nieba nie godna
Proszę jednak, pozwól mnie grzesznej
W ostatniej chwili ,w świadomości zaniku
Zobaczyć moje Koty na Twym trawniku

ASK@



Dziękuję za każdą świeczkę zapaloną Maszy.
Dzień jak co dzień. Tylko bardziej smutny i pełen melancholii. TŻ milczy ,co nie jest nowiną. Choć teraz milczy jeszcze bardziej.Każde z nas musi sobie poradzić z tym co się stało.

Muszę napisać do domku Maszeńki. Do jej Dużych. Ale odwagi mi braknie. Strach czy nie wejdę w ich rozpacz z butami.Strach czy znajdę odpowiednie słowa.Martwię się o Szajbunię.Ona straciła przyjaciółkę. Boję się o jej zdrowie.
Muszę do nich napisać.Telefon może byłby odpowiedniejszy ale nie jestem w stanie wydać głosu bez łez. A im wsparcie potrzebne a nie dobijanie moją rozpaczą.
Maszeńko moja kochana. Moje cudeńko. Cudem było to,że mieliśmy Ciebie u siebie i mogliśmy kochać. A teraz smutek i wielkie poczucie niesprawiedliwości jest wszechobecne w nas.
Brykaj tam dziecino z Żuniem .Jestem pewna,że wyszedł po Ciebie i przedstawił całą zgraję co dała nogę za TM. Będziesz miała gdzie i z kim wariować.


Musimy wrócić do normalności. Jutro...na pewno jutro to zrobię.

Dzięki za kciukanie Marysiowe. Niech będzie szczęśliwa. :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56007
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie mar 03, 2013 20:11 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

Asiu, co napisać? Płaczę i tulę... :(

Nie widzę sensu w Maszeńki odejściu tak szybkim... Ale widzę sens w tym, że żyła. Dzięki Wam.


Marysiu, bądź szczęsliwa, koteczko.
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Nie mar 03, 2013 20:23 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

['] :(

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Nie mar 03, 2013 21:22 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

ASK@ pisze:
Brykaj tam dziecino z Żuniem .Jestem pewna,że wyszedł po Ciebie i przedstawił całą zgraję co dała nogę za TM. Będziesz miała gdzie i z kim wariować.

Jestem pewna że przywitał ją też nasz czarny diabełek Rysio. Miał tylko 4 miesiące :cry: :cry:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24520
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie mar 03, 2013 22:06 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

Myślę, że ma sporą gromadkę kumpli do zabawy, cioć i wujków, którzy się nią zaopiekują... :(
Aż serce się ściska wyliczać... tyle smutku...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 04, 2013 7:04 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

Każda z nas ma bliskich za TM .Ich odejście było bez sensowne i bolesne.
Kiedyś nasz wet powiedział ,że tylko takie głupieloki jak my ratują takie biedy. Bo jak ratować tygodniowe kocię? Gdzie wbić kroplókę, jak odmierzyć zastrzyk...
Takich głupieloków na forum jest dużo.I szczęściem są weterynarze, którzy mimo wszystko wspierają nas. Gdyby nie oni to nawet tych kilku miesięcy nasze cholery by nie miały. Słabe pocieszenie ale jednak.


Marysia w domu bardzo zestresowana. Nie je i nie pije. Choć pewności nie ma bo w nocy nikt jej nie pilnuje. Nie sądziłam ,że aż tak przeżyje zmianę. Ale to wrażliwa dziewunia i wiele przeszła.Państwo są cierpliwi i mają dużo zaparcia w sobie. Wzięli tydzień urlopu by dziewuszki doglądać. Nie puszczajcie kciuków proszę.
Marysieńko, weź się w garść.
Czy nie skaziłam swoim żalem jej adopcji?Koty czują nasze emocje a ona na pewno .

Bura posesjowa pokazała się. Ufff. Rudzik piwniczny też jest.Wczoraj późno poszłam, prawie za dnia.Nie mogłam w nocy spać a jak przysnęłam to mnie jasny świt obudził. Piękny jest, biszkoptowy.

Przychodzi znów więcej kotów na jedzenie.Sklep nie miał zamówionych nerek w piątek, potem znów na sobotę nie dowieźli i dziki muszą się obyć puszkami i chrupkami. Nie są do końca szczęśliwe ale co mają zrobić?

Piotruś dolecza się. Na mój widok zmienia się w ZniKota. Wczoraj nie mogłam nic mu podać bo za diabła z dziury wyjść nie mógł :wink: Jutro do weta na kontrolę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56007
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon mar 04, 2013 7:20 Re: OTW8-Żuk[*]Pomalutku,powolutku czas nam płynie

Za Marysię - niech zrozumie, że to dobry dom już na zawsze :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości