Szczytno - potrzebujemy DT, DS.. dużo kotów, 3 kolejne w DS!

Asiu kochana - mnie tylko o te footrzaste chodzi... termin transportu... jakoś przecież pożyjemy... Nie wiem nawet czy powinno się bidulinkę teraz wozić?

Jak ona mizernie wygląda na zdjęciu... to już nie wiem jak w rzeczywistości...
Bidulka... jak mi przykro...
Tak bym chciała pomóc.
Ściskam Was obydwie :1luvu:

Jeśli domek nie zrozumie i nie poczeka to znaczy... że to nie jest dobry domek.
Pocieszam się tylko, że jest w dobrych rękach...
:ok:

Śliczna jest, mimo tego jak bardzo chuda...

Musi jej się udać :ok:

A to kocur,który miał być uśpiony:

[url][URL=http://img232.imageshack.us/i/dsc02779az.jpg/] Obrazek

[/url]

Uploaded with ImageShack.us[/url]

Jaki piękny tygrys!!!!
Te kotowate to mają w sobie tyle gracji, niech je :wink:

Sebow-Whiskaska już w schronisku mnie zaskoczyła,że nie fuczała jak ją brałam na ręce i wsadzałam do transportera.Teraz zachowuje się jak na kota przystało,czyli przychodzi na głaskanko,a do moich psów tez nie czuła strachu,przywitały się,powąchały i tyle.

ACHA13 pisze:Sebow-Whiskaska już w schronisku mnie zaskoczyła,że nie fuczała jak ją brałam na ręce i wsadzałam do transportera.Teraz zachowuje się jak na kota przystało,czyli przychodzi na głaskanko,a do moich psów tez nie czuła strachu,przywitały się,powąchały i tyle.

mi się wydaje, że ona czuła że to jej szansa, dziękuję Acha 13, bardzo:)
wkrótce postaram się wstawić foty Mrówki:)

Asia, to chyba tego kocura też wrzucę na pierwszą do kotów szukających domów, co?

Wygląda jak mój Bunio

Jak można chcieć tak się pozbyć kota...

po_prostu_kaska pisze:Asia, to chyba tego kocura też wrzucę na pierwszą do kotów szukających domów, co?

Wygląda jak mój Bunio Jak można chcieć tak się pozbyć kota...

Tak,można go wstawić na 1str,bo on też domku szuka.
Nie wiem gdzie on wcześniej przebywał,ale u wetki to on normalnie odpoczywa,dużo śpi.
Do tego jest jeszcze na antybiotykach,bo z jego zdrówkiem też nie było najlepiej,ale teraz to już ma z górki.

Kot przybłąkał się na podwórko do pewnej starszej pani która przez jakiś czas go dokarmiała lecz kot miał jakieś rany i źle wyglądał,pani stwierdziła ,ze leczyć go nie będzie i zaniosła do uśpienia.Wcześniejsze jego dzieje są nieznane.Całe szczęście ,ze trafiła do lecznicy pani doktor która nie chciała tego zrobić ,więc kobieta stwierdziła ,że skoro nie chce go uśpić to niech go sobie zatrzyma.

horacy 7 pisze:Kot przybłąkał się na podwórko do pewnej starszej pani która przez jakiś czas go dokarmiała lecz kot miał jakieś rany i źle wyglądał,pani stwierdziła ,ze leczyć go nie będzie i zaniosła do uśpienia.Wcześniejsze jego dzieje są nieznane.Całe szczęście ,ze trafiła do lecznicy pani doktor która nie chciała tego zrobić ,więc kobieta stwierdziła ,że skoro nie chce go uśpić to niech go sobie zatrzyma.

Bo kota którego można leczyć prawnie uśpić wetowi nie wolno, że już nie wspomnę o zdrowych kotach. Bo to grozi kara więzienia i grzywną.

horacy 7 pisze: Makary nie załatwił sie do kuwety z piaskiem jak rano wyszłam z psem poszedł nasikał na rogówkę w kuchni,jestem załamana bo w domu czuć moczem.Najgorzej ,ze załatwia się na łóżka nie na podłogę.

Może dać Makarego do domu wychodzcego? Może byłby chętny?

Z jednej strony - jeśli dom w bezpiecznej okolicy a Makary jest zdrowy i KONIECZNIE będzie zaszczepiony na wściekliznę (oczywiście odjajczony) to chyba nie byłoby przeciwwskazań aleee... on jest w typie rasy i ktoś go może po prostu zwinąć, jak nie do rozmnażania (nikt nie będzie wiedział że odjajczony) to po prostu żeby "se mieć" albo sprzedać na targu za 50zł... Mało to takich przypadków było :roll:

Basia przyjdzie do Ciebie kurier z karmą - jak będę miała nr paczki to Ci wyślę i linka gdzie można sprawdzić. Ale to pewnie dopiero w przyszłym tygodniu.

Dziewczyny myślę ,że dom wychodzący byłby sensowny i to chyba jedyne wyjście dla niego jak nie załapie o co chodzi z kuwetą.Nie wiem też co z Brysiem bo niestety też sika gdzie popadnie ,a kupka do kuwety.DT niestety już się poddaje ,dzisiaj zakupiłam mu nowy żwirek ,zobaczymy.Kasiu koszt żwirku 13zł,myślałam jeszcze o większej kuwecie niestety nie było.Niestety z tym uśpieniem to miał szczęście bo nie jestem przekonana czy w innej lecznicy by go nie uśpili.Na pewno nikt by go w lecznicy nie zostawił.

Szczytno - potrzebujemy DT, DS.. dużo kotów, 3 kolejne w DS!

Kto przegląda forum