Koty z Kielc czekają na pomoc przekaż im 1 % swojego podatku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 06, 2009 21:47 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Czy jest ktoś chętny do przejęcia ode mnie części obowiązków. Musze ma jakiś czas się wyłączyć z działalności. Mam sporo zwerząt, które wymagają codziennej opieki, biegania po wetach na odrobaczenia, zabiegi itp. Niestety teraz doszły mi nowe obowiązki, praktycznie nie mam czasu spać, wyglądam jak chodzący trup i zaczyna brakowac mi sił...
Jesli ktoś mogłby chociaz odpisywac na maile to już byłoby coś. Moge udostępnić hasło do maila zwierzątkowego.

Porzebne sa tez wizyty w domkach dla Albina w Krakowie, dla Nelly w Pruszkowie, dla kociczki Myszatej w Warszawie i dla Reski w Katowicach. Nie jestm w stanie tego załatwić. Domki czekają a koty siedzą bez sensu bez domów...

Sytuacja staje stę tragiczna. Jesli nie zmniejszy się ilośc tymczasów u mnie to po prostu padne a koty wylądują na ulicy...

Laura ma jutro na 10 zabieg przełożony i znów nie mam jak jej do lecznicy dostarczyć... niezbyt ciekawie sie to wszystko zapowiada...

Adopcje praktycznie stanęły a dla mnie przydaby się urlop...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto paź 06, 2009 21:56 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Fionka, ja chętnie przejmę część roboty, ale będę Ci truła na początku o wskazówki ;) Poza tym, myślę, że fajnie by było skrzyknąć zainteresowane zwierzakami, skupione wokół tego wątku osoby i spotkać się gdzieś razem. Może uda nam się razem coś poustalać z korzyścią dla futerek.
:?: :?: :?:

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Wto paź 06, 2009 22:04 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Przepraszam za offa...
Kocie dziecię Sara bardzo prosi o pomoc...
Zajrzyjcie proszę.
viewtopic.php?f=13&t=101291&p=5011022#p5011022

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto paź 06, 2009 22:20 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Szkoda, że nie napisałaś tego posta dwa czy trzy tygodnie temu...

Powiem wprost: Twoja i moja współpraca od dłuższego czasu układała się źle. Niemniej jednak zniknięcie bez słowa na dwa tygodnie mocno mnie zdziwiło i w niczym nie pomogło ani Tobie, ani zwierzętom.

Nie zamierzam Ci narzucać swojej osoby ani ukrywać wzajemnego zapewne niezadowolenia niektórymi aspektami tej współpracy. Niemniej jednak nadal mogę Ci pomóc, w taki sam sposób jak dawniej - jeżdżenie do wetów, doraźne transporty na dłuższych trasach.

Chciałbym jednak mieć pewność, że będziesz odbierać telefony, a kolejnym zniknięciu powiesz trochę wcześniej.

Myślę, że wspólnymi siłami (nie tylko Twoimi i moimi) można tę sytuację opanować. Jeśli jednak moja pomoc nie jest przez Ciebie mile widziana, to zapomnij o mojej propozycji.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto paź 06, 2009 22:30 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Śro paź 07, 2009 8:08 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Fiona, mogę przejąć wszelkie sprawy "komputerowe" :lol: Napisz co miałabym robić dokładnie.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Niteczka 1

 
Posty: 1615
Od: Nie lut 01, 2009 19:36
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Post » Śro paź 07, 2009 8:28 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Problem polega na tym, że większośc zabiegów umawiana jest do południa i nie mam możliwości zanosic zwierzaków do lecznicy. Dzisiaj własnie zawalam kolejny raz swoje obowiązki, zeby zanieść Laurę do weta.

Potrzebny jest rozdział obowiązków. Dodatkowym problemem sa długi, które uniemozliwiaja dalszą działalnośc. Na razie weci jeszcze czekają cierpliwie ale w pewnym momencie odmowią leczenia zwierząt.

Jesli chodzi o telefony to tez jest pewnien problem, ponieważ przez wiekszośc dnia nie mam mozliwości odbierania a mam sporo połaczń... na oddzwanianie niestety mnie nie stac :( Pewnie przez to wiele domków przepadło...

Jesli chodzi o moje "znikniecie" to zwierzetom oczywiście to nie pomogło ale dla nie jak najbardziej.
Wspólpraca nie układa się dobrze a powodem tego wg mnie jest przemeczenie.
Potrzebne sa dodatkowe osoby do pomocy bo bez tego nie damy rady.
Mam rzeczy do wystawienia na bazarek ale niestety nie mam czasu tego zrobić, sa domki do sprawdzenia, są nowe koty potrzebujace pomocy. Nie mamy talonów na sterylki bo nie miał kto tego załatwic. Na Kaczmarka sa koty na hotelu i pewnie tam znów zrobimy sobie zadłużenie...

Dam później znac co z Laurą.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro paź 07, 2009 8:34 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Fiona, rozpisałam prośby o wizyty dla czekających domków w katowicach , wwie i pruszkowie. Zaraz napiszę do kogoś z Krakowa. Wyślij zdjęcia rzeczy na bazarki, wstawię :lol:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Niteczka 1

 
Posty: 1615
Od: Nie lut 01, 2009 19:36
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Post » Śro paź 07, 2009 8:57 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Jesli chodzi o Kraków, to wczoraj odpadł jeden domek dla kocurka kotomysza, drugi będzie wizytowany (dziewczyny już się umówiły), o wizytę w domku dla Albina wysłałam prośbę, ale jeszcze nie mam odpowiedzi.
Ogromne kciuki za Laurę :ok: :ok: :ok:
I ponawiam prośbę o spotkanie, żeby się poumawiać :!: :!: :!: :!:

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Śro paź 07, 2009 9:39 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Ja też wysłałam apel do krakowa :lol: W tekstach ogłoszeń dodaję namiary na siebie, Koko i Fionę.
Co do spotkania, to zaproponujcie termin godzinę i miejsce :lol:

Fiona, jest chętny do przeprowadzenia wizyty w Katowicach. Podeślij mi adres domku dla Reski.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Niteczka 1

 
Posty: 1615
Od: Nie lut 01, 2009 19:36
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Post » Śro paź 07, 2009 12:14 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Słuchajcie, u kogo jest Luna? U Fiony? Dostałam takiego maila
Cyt."Piszę w strawie tej kotki, ponieważ jestem na etapie poszukiwania kotki do komu(jest to w pełni ?wiadoma i przemy?lana decyzja, kotkę chciałam od wielu lat ale dopiero teraz mam własne lokum i mogę to zrealizować). (...)Najważniejsze dla mnie to kotka co najmniej 2-letnia, czarna i z łagodnym charakterem, taka 'mniej żywa' ponieważ chcę j? do bloku i raczej nie będzie mieć wolnego wyj?cia na dwór i trochę czasu będzie sama w domu, więc nie może to być rozbrykany zwierzak, tylko spokojny. Luna strasznie mi się spodobała, gdyż spełnia powyższe warunki (chociaż zapewne może mi Pani co? więcej napisać o charakterze kotki, czy rzeczywi?cie taka jest jak).

Kto udzieli info o charakterze Luny?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Niteczka 1

 
Posty: 1615
Od: Nie lut 01, 2009 19:36
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Post » Śro paź 07, 2009 13:00 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Jesli chodzi o moje "znikniecie" to zwierzetom oczywiście to nie pomogło ale dla nie jak najbardziej.
Wspólpraca nie układa się dobrze a powodem tego wg mnie jest przemeczenie.

Każdy ma prawo do odpoczynku i nikt nie ma pretensji, że chciałaś odpocząć. Wolno Ci. Natomiast zabrakło informacji typu "od tego dnia do tego dnia jestem nieuchwytna". Zaglądałaś na forum, czytałaś wątki, więc spokojnie mogłaś to napisać. Przynajmniej wiedziałbym, co mówić ludziom z całej Polski, którzy dzwonili do mnie z pytaniem, co się z Tobą i ze zwierzakami dzieje.

Ja pomagać mogę na takiej samej zasadzie jak dotychczas, czyli transport do weta (praktycznie codziennie, ale popołudniu) i od czasu do czasu na dłuższych trasach. Do tego wszystkiego potrzebny jest kontakt i informacja. Nie mogę zawieźć Cię do weta, jeśli mi nie powiesz, że tego potrzebujesz.

Osobną kwestią jest przyjmowanie kolejnych zwierzaków. Nie jesteśmy sobie w stanie poradzić z tymi, które już są, więc moim zdaniem branie kolejnych kotów powinno na razie wstrzymane- poza ekstremalnymi przypadkami. Trzeba efektywnie pomóc zwierzętom, za które już wzięło się odpowiedzialność.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro paź 07, 2009 13:10 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Niteczka 1 pisze:Słuchajcie, u kogo jest Luna? U Fiony?

Kto udzieli info o charakterze Luny?

Luna jest chyba u pani Eli. Jeśli tak, to Fiona zna kotkę i jej charakter.

Nie mamy talonów na sterylki bo nie miał kto tego załatwic. Na Kaczmarka sa koty na hotelu i pewnie tam znów zrobimy sobie zadłużenie...

Te talony, które były na Kaczmarka, odebrałem. Były dwa- jeden psi i jeden koci. Długu na razie nie ma, ale zapewne niedługo będzie.

Co do talonów na sterylki do innych lecznic, to nadal część z nich jest do odebrania. Wciąż można to załatwić.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro paź 07, 2009 20:44 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Fiona, opowiedz o Lunie ...
Mam też pytanie o Pusię - domek w wwie już z 1 adoptowanym kotkiem i nie wie, czy Pusia zaakceptuje rezydentkę. Zapytałam o warunki dla Pusi, a szczegolnie zabezpieczenia... Czekam na odpowiedź.
Było też zapytanie o Savcię - odesłalam smoczycy :lol:

Co ze spotkaniem?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Niteczka 1

 
Posty: 1615
Od: Nie lut 01, 2009 19:36
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Post » Śro paź 07, 2009 20:46 Re: Koty z Kielc-długi !Potrzebne wsparcie finansowe, bazarki...

Jesli chodzi o Lunę to mogę się zając tą sprawą ;)

Namiary na domki wysłałam do ciotki _koko

Laura już po zabiegu. Operacja się udała ale zlamanie okazałosię jeszcze gorsze niz przypuszczano. Po otwarciu okazało się, ze między dwoma częściami kosci nasuniętymi jeden na drugi były odłamki. Trzeba było je usunąć a w środku koci jest śróba. Za trzy tyg do kontroli...

Pusie oddam dopiero po sterylce więc potencjalny domek musiałby zaczekać. Ale oczywiście procedury można pzeprowadzic juz i zarezerwowac Pusie.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości