-Buffy- pisze:W swoich nowych domkach też już są:
Grześ
a dzisiaj Grześ już dał się pomiziać, nawet nieśmiało nastawił brzucho do miziania

, oswaja się z domkiem no i pierwszą noc przespał w łóżku
a i jeszcze imię uległo zmianie- ponieważ mój TŻ ma na imię Grześ- więc jego mama postanowiła zmienić imię kotulcowi... żeby się nie mylili jak będzie wołała

. To teraz Maurycy- tak jak mój nieodżałowany, kochany kot....