Misie Co Oswoiły Się, czyli koty, których nikt nie chce :(

no kurcze ja to jednak naiwna jestem - nie mam żadnej władzy nad forum :cry:

a jednak

Fiuku-miku na regaliku

Misiaczek w tunelu. W tle namiot wędrujący. W nocy potrafi wywędrować do drugiego pokoju.
Obrazek

Ostatni pomidor. Komu, komu, bo idę do domu?
Obrazek

Chłopaki mają mało wspólnych zdjęć. Zastanawiam się nad rozdzieleniem ich. Chętnie zrobiłbym jakiś eksperyment i przeniosła jednego na jakiś czas do innego domu, żeby sprawdzić jak zareagują.

śliczne

Zgodnie z przewidywaniami nikt nie dzwoni w sprawie Misiów

jeszcze zadzwoni :ok:

toć Misie słodkie są

Misiaczek dziś rano naprawdę ładnie pozował do zdjęć

czyli pracujemy nad 8 stroną

no to biorę się do roboty :twisted:

Gumcio też ładnie pozował Obrazek

Oba chłopaki to totalne warioty :twisted:

Dziś nad ranem po mieszkaniu wędrował nie tylko tunel i namiot. Dołączył do nich koszyk wiklinowy, a dywan był już jedną nogą w przedpokoju. Nie twierdzę, że wszystko to wina Miśków, ale ich udział był spory, oj spory :roll:

Misie do góry!

no gdzie ta 8 strona :?:

no jeszcze nie :?:

ja kcem zdjęcia

bardzo kcem, bardzo

Misie Co Oswoiły Się, czyli koty, których nikt nie chce :(

Kto przegląda forum