Co mogę powiedzieć.
Brak mi słów.
Jesteście wspaniałe.
1. Szukałam uszatka i w nocy i nad ranem.
Jak kamień w wodę.
Wierzę,
chcę wierzyć, że przyjdzie.
Jest niewykastrowany i może poszedł do jakiejś panny.
Musi wrócić, bo są dla niego pieniążki.
Oj gdyby wiedział, że nie jest już sam, że czekam na niego….
Dziś też będę go szukać.
Nawet moje sąsiadki wiedzą, że jak się pojawi,
to mają mnie piorunem poinformować.
Przyjdzie….. musi!!!
2. Szarunie będzie cudownym domowym kotkiem.
Jest taka mizialska i mądra – naprawdę wspaniała.
To strasznie inteligentna kicia.
Zachowuje się tak, jakby czytała w myślach.
Oj gdybyście mogły ją poznać….
Gdy otwierają się drzwi do klatki,
wystawia łebek i gdy się odezwę, że to ja,
wyskakuje z "domku" i tak śmiesznie przybiega
z główką wciąż podniesioną i wpatrzoną we mnie…jest taka cudna…
Halbina – czy ten domek od października to na 100%
Napisz mi na PW.
I wyjaśnienie –
Szarka na dzień dzisiejszy nie ma domku, ani DT ani DS.
Mieszka na dworze!!!
Ja też robię bazarek od poniedziałku – mam nadzieję – czekam,
aż mi przyślą zapięcia do naszyjników, które zrobiłam.
Mówię Wam są śliczne.
Będą też:
- kosmetyki
- ciuszki Orsay
- duże figurki kotów
- i troszkę drobiazgów.
Uszatek i Szarka mają już ogłoszenia na adopcje.org
(czekam na akceptację)
Zrobiłam też Szarce ogłoszenie na "Koty w potrzebie"
oto link:
http://koty.sos.pl/futro.php?id=353
Uszatkowi też zrobię.
Kurcze, nie mam czasu cuknąć fotek Smykowi i Misi
Mam nadzieję, że w niedzielę mi się uda.
Dziękuję, dziękuję wszystkim.
Proszę pamiętajcie, że ciągle szukamy im domków.
Pytajcie znajomych i przyjaciół….a może, ktoś się ulituje.
.
.