czy ktoś ogłosił jakiegos kotka od Budryska z imieniem Ola ? bo ktos dzwoni i nie mozemy dojsc a jakiego chodzi.
Aha i w ogłoszeniach podawajcie tylko telefon, bez maila .
A tu jest wątek Rybki - koteczki potrąconej przez samochód, którą znalazła Budrysek. Obecnie czuje sie juz dobrze, po pobycie w lecznicy pojechala do domu tymczasowego u Pani Irenki. Zbieramy na opłacenie rachunku w lecznicy!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=98550&highlight=
Kajo - synek Julci także przebywa lecznicy od tygodnia, przyjechał z okropną biegunką, w badaniu wyszły kokcydia. Jest w trakcie leczenia.
dodatkowo koszt pobytu w lecznicy to 10zł za dobe.
Jakby ktoś chciał wesprzeć malucha to podaję konto:
Stowarzyszenie humanitarno-ekologiczne Dla Braci Mniejszych
46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
tytułem : Pomoc dla Kajko Od ( Twój nick)
