Proszę o pomoc! 2 koty pilnie poszukują domu!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt sie 07, 2009 13:21

Kotek w poniedziałek jedzie do Krakowa.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 07, 2009 13:23

Nikita? do domu?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42108
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt sie 07, 2009 13:34

Tak.
Nikita będzie miał dom.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 07, 2009 13:43

czy możesz coś zdradzić więcej?
czy mogę go już "odpiąć" z wątku seniorów?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42108
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt sie 07, 2009 13:57

Poczekaj - może do poniedziałku coś się zmieni?
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 10, 2009 7:14

bardzo czekam na wieści :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42108
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon sie 10, 2009 7:46

Dziś kotek przyjeżdża do Krakowa.
Najpierw idzie na tymczas tymczasowy, potem na tymczas też tymczasowy - i jutro wieczorem ląduje w domu docelowym. Niestety, zakoconym. A;le nic innego nie wymyśliliśmy.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 10, 2009 7:49

mieszkał z Frygą to może nowi kumple / kumpelki będą ok :-) czekamy na wieści ! i cieszymy się !
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42108
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto sie 11, 2009 13:07

Kotek u mnie.
Klęska. Siedzi w klatce, szaleje na widok psów i kotów.
Na szczęście takowe się rzadko kiedy pokazują w pobliżu (kotek mieszka w pokoju, do którego inne zwierzaki w zasadzie nie mają wstępu - mieszka tam tylko koteczka z małą córeczką, cichutka i milutka).

Jest problem: Nikitka to monstrum. Zapasiony karykaturalnie. Ten kot nie może być zdrowy! Czegośtakiego jeszcze nie widziałam!
Jak można było do tego dopuścić!

Kotek miał dzisiaj iść do koleżanki, ale jej umarła suczka, więc sprawa się cokolwiek odwlecze.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 11, 2009 13:11

a książeczka ? badania? wskazuja na jakiś problem zdrowotny ?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42108
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto sie 11, 2009 14:09

Nie mam książeczki.
Nie dostałam.

Koteczek kiedy się zdenerwuje, cięzko dyszy. Serduszko?
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 11, 2009 14:11

gorąco może, stres.
serce - nie wiem.
coś lekkiego na uspokojenie - zapytaj dziewczyn - może syrop kalm aid?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42108
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto sie 11, 2009 14:18

Na razie stosuję spokój i miłe gadanie.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 11, 2009 14:33

Może mu meliski zaparzyć? Serio mówię, zaparzyć ostudzić i podać zamiast wody. Starszy Pan bardzo dbał o kotka, nie wiedział pewnie, że robi mu krzywdę karmiąc go ponad potrzeby.
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Śro sie 12, 2009 7:31

Dzisiaj znowu fuczał.
A taki jest sliczny!
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości