» Nie paź 18, 2009 14:31
Re: kociak Lipton -na długie jesienne i zimowe wieczory-pokochaj
Hejka, mam identyczną sytuację i ...bardzo podobnego tymczasowicza zwanego Jesienią Średniowiecza. Nie ma nim absolutnie żadnego zainteresowania, dziewczyna z dogo chciała go wziąć i okazało się, ze ma alergię. Jesień już, już prawie był w podróżnej torbie kiedy zatarła sobie oko ręką, którą głaskała Jesień. Myślała, że alergia jest uśpiona....
W międzyczasie wyadoptowałam bez problemu 5 maluchów...
Halbinko, mam wrażenie, ze on u mnie zostanie dożywotnim tymczasem jak Liptonik. Myślę, ze te kolory białoczarne są najmniej atrakcyjne, niestety.