
Asmatyka znam jednego, jakby zgodził się przekombinować z receptą...Tylko musiałby zapewne mieć znajomego lekarza. Wątpię, czy 'każdy, zwykły' wypisze konkretny lek facetowi z ulicy...
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
bloo pisze:Rosman nie dożyje swojej jesieni, to pewne...
bloo pisze:bloo pisze:Rosman nie dożyje swojej jesieni, to pewne...
Wielka szkoda Wielkiego Kota ['] Skoda, że przeżył, że walczył, tylko po to żeby odejść teraz, kiedy wychodził na prostą.
Moja historia pomocy kotom jest krótka i dopiero pierwszy raz staje oko w oko z tą beznadziejną, nieuniknioną śmiercią, która zabrała mi podopiecznego, którego jeszcze wczoraj głaskałam, i który patrzył na mnie oczami pełnymi nadziei. Okropnie mi żal i wstyd, że tak mało mogłam zrobić.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości