Sheakspire pisze:Dziś Koteczki sa u nas już miesiąc i tydzień...a już się łapię na tym, że u Znajomych w domu mi jakoś dziwnie...nikt nie patrzy na mnie z szafy ani spod stołu nikt nie gapi się na mój talerz a i żwirku na podłodze nie mają
Dziiiwne
Jakoś tak czysto, cicho -pusto mają...
Bo ja jak przyjdę wreszcie z siatami żarcia tudzież innych atrakcji... jak się wreszcie wtaszczę po schodach na to 4 piętro... jak znajdę wreszcie te ch.. klucze...i otworzę sama sobie to...
czuję się jak 8 Cud Świata albo Inne dziwo tak się Śliczne Ślipka na mnie patrza... ale cuż nie mam złudzeń!! To nie dla mnie te zachwyty lecz dla mojej siaty(a właściwie dla zawartości siaty)
Potem sciagam płaszczyk, ściągam buty i zabieram się za k...![]()
Karmie Kotki zmieniam wodę noi zobacz jaka mam nagrodę:
http://upload.miau.pl/3/147846.jpg
I tak są Kochane
ale fajnie napisałaś

