puss pisze:ulubione zajęcia Pudra:
- jedzenie. każde, w każdej ilości. nie ma czegoś takiego, jak jedzenie nie nadające się dla kota.
- wycie pod drzwiami. opanowane prawie do perfekcji, z ozdobnikami w postaci zaśpiewu przy wyciu.
- włażenie śpiącemu człowiekowi na głowę i ugniatanie części głowy pokrytej włosami, często połączone z ciamkaniem ucha
- mycie człowiekowi twarzy. człowiek sam za mało dba o higienę.
- polowanie na wsypywany do kuwety żwirek. drobnoziarnisty.
- polowanie na zamiatającą miotłę, połączone z tarzaniem się w zmiecionych śmieciach.
- zaczepianie wszystkich żywych istot w najbliższej okolicy, nieważne czy akurat śpią, myją się czy jedzą.
- wskakiwanie do wanny. również używanie ciała kąpiącego się człowieka jako bezpiecznych wysp w wannie pełnej wody (wpadanie do wody przez przypadek nie zniechęca kota i nie powoduje szaleńczego buksowania łapami).
- skoki na drzwi, polegające na odbijaniu się od drzwi w poziomie czterema łapami. odbijanie się od mebli też się zdarza.
- zaglądanie do szuflad. zaglądanie do szaf. zaglądanie wszędzie, gdzie kota być nie powinno.
- mruczenie, mruczenie, mruczenie. wystarczy, że człowiek jest w pobliżu.
odezwał się drugi chętny dom. selekcja trwa
Puder jest po prostu swietny

Co z domkiem?