Szkoda ,ze nie mam takiej ręki do domow dla bullowatych

.Ich liczba w schronach rośnie z dnia na dzien a odpowiednich domow jak na lekarstwo.
Pewnie niektore z dzwoniacych osob miało mnie za wariatkę ( nie chciałam dac kota na pierwsze pietro do blokow bo balkon nie był odpowiednio zabezpieczony

) ale coż. Niepocieszony był rowniez pan ktory chciał miec duzo niezwyczajnych ( kolorowych ) kotków i szukał kotki dla swojego kocura (dzwonił o ta starszą )