Okruszka-ANIA-odeszła za Tęczowy Most...

» Wto lis 27, 2007 2:03

to ja wam dziekuje, ze mialam sposobnosc poznac taka kochana istotke

mam jeszcze dla niej kropelki, mam wiec kolejny powod by ja odwiedzic w sobote i..........i wycalowac :wink:

ale niestety nie dam rady dzisiaj wkleic juz zdjec, do tej pory robilam aukcje, musze troszke zmniejszyc manko, ktore mam
jutro je powklejam, ok?

mam jeszcze jeden problem, ktory nie daje mi spokoju, zajrzycie tu prosze http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69053&highlight=

» Pt lis 30, 2007 23:17 Okrusia I

obiecane zdjecia, wybaczcie ze tak dlugo trwalo ich przygotowanie, wynagrodze wam to w ilosci

to sa dwa ostatnie dni, ktore spedzilam z Okruszka....
bardzo sie do niej przywiazalam to super kotka :1luvu:

ponizej zdjecia robione w lazience, kicia usadowila sie na pralce, w waskiej rynience, na pizamie
z poczatku bawila sie sznureczkiem, ale chwilke pozniej zasnela
taki slodziak z niej jest :1luvu:

cdn

» Pt lis 30, 2007 23:22 Okrusia II

i kolejne, podczas zabawy :balony:

mala lobuzica! :love:

Kicie w ten weekend odwiedze i obfoce :dance2:

Dzisiaj rozmawialam z jej panciem, kicia bedzie w przyszlym tygodniu odrobaczana, czeka ja tez szczepienie.

I najwazniejsze, kicia na te chwile ma na imie FIGA :lol:

"tys piknie!" :s1:

(Od-nowa, jeszcze moze nie raz zmienisz tytul watku

)

» Nie gru 02, 2007 23:59

niestety, nie udalo mi sie dzisiaj Okrusi/Ani/Figi odwiedzic

domek odwolal wizyte z powodu remontu lazienki...

jako rekompensate przysali mms

Obrazek

malenkie to, ale i tak cieszy

bede szukala okazji by ja odwiedzic

» Pon gru 03, 2007 0:25

Pyszności... :lol:

» Nie mar 16, 2008 14:44

witam,
oj dlugo nie bylo wiesci od Okrusi vel ANi vel Figi vel Feli

wczoraj, po powrocie do Polski, mialam w planach przystanek w Czeladzi i odwiedzenie Fele, ale jej Pani odwolala wizyte.

Znowu na oslode dostalam mms

Obrazek

mam wiesci ze kicia ma sie dobrze, zaprzyjaznila sie z wszystkimi domownikami, uwielbia mleczko i serek, dostaje to jako przysmak, bo za tym przepada.

Po swietach znowu bede przejazdem przez Slask, mam nadzieje ze w koncu uda mi sie odwiedzic kicie i zrobic duuuuzo zdjec!

Pozdrawiam wszystkich

» Nie mar 30, 2008 12:03

w piatek odwiedzilam Okrusie :1luvu:

kicia urosla, dobrze wyglada, niepelnosprawne oczko ma lekko przymkniete
poznalam jej kocich i psich przyjaciol, dwa kotowate: Franie i Franka, oraz trzy psowate: niepelnosprawna Age, Kinge z Krzyczek i niewidomego Wondera (Wonder ma watek na dogo, Kinga chyba tez)

na poczatek Fela :love:

nadal to ostoja spokoju, jest bardzo za czlowiekiem, uwielbia pieszczoty, wczoraj zasnela na moich rekach... nic a nic sie nie zmienila, kotek ideal :1luvu:

gdyby nie znalazla domu, zostalaby u mnie zawsze....

Obrazek

kocurek Franek :love:

dostojny jegomosc, ze wzruszeniem patrzylam jak sie myli nawzajem z Fela
lubia sie najwyrazniej

kotka Franka :love:

nakrocej z nami siedziala, przyszla mnie obwachac, pokiziac sie, a potem wrocila na wypoczynek
sliczna tygryska

i kilka wspolnych zdjec

Fela i Franek

Obrazek

Franka i Fela

Obrazek

pozdrawiamy wszystkich! :spin2:

» Śro kwi 02, 2008 23:32

nikt tu nie zaglada a ja przybywam z nowa fotka Feli

bo dostalam nowiutkie, swiezutkie zdjecie Feli :loveu:

skoro dni nadal sa chlodne, to kicia sama szuka zrodel ciepla :p
jak widac skutecznie
chociaz moze srednio jej wygodnie
ale cieplo to jest to, co tygryski lubia najbardziej! :lol:

pozdrawiamy

» Czw kwi 03, 2008 13:35

Ja tu zaglądam

Śliczna Okrusia

» Sob kwi 12, 2008 12:27

witajcie

dostalam dzisiaj mms z fotka Feli :love:

spiaca ksiezniczka :love:

koncem kwietnia bede w okolicach Czeladzi i mam nadzieje odwiedzic cala "rodzinke"

ale to narazie w planach jest tylko

pozdrawiam wszystkich cieplo

» Sob kwi 12, 2008 19:37

nie trafiłam wcześniej na wątek Feli

» Sob kwi 12, 2008 22:54

carmella pisze:nie trafiłam wcześniej na wątek Feli

tak, a to jeden z najkochanszych tymczasowiczow jakie mialam
ostoja spokoja, przymilna, ale nie nachalna, taka ze tylko tulic i nie wypuszczac z rak
przezywalam rozstanie z nia, naprawde....

Ona, Migotka i Amigo - trzy cudowne kotki

» Śro maja 28, 2008 23:04

wieczorem dostalam telefon
z Okrusia jest cos nie tak, schudla, jest apatyczna, ma bialutkie dzisla, jezyczek i powieki

podjelam decyzje: przejmuje ja, zostanie znatychmiast diagnozowania i rozpoczneimy jej leczenie
byc moze juz jutro ida mi sie ja zabrac i przewiezc do kliniki

prosze o kciuki! mam nadzieje ze to nic powaznego
ze damy rade

ogromnie sie martwie

» Śro maja 28, 2008 23:15

Jola_K pisze:wieczorem dostalam telefon
z Okrusia jest cos nie tak, schudla, jest apatyczna, ma bialutkie dzisla, jezyczek i powieki

podjelam decyzje: przejmuje ja, zostanie znatychmiast diagnozowania i rozpoczneimy jej leczenie
byc moze juz jutro ida mi sie ja zabrac i przewiezc do kliniki

prosze o kciuki! mam nadzieje ze to nic powaznego
ze damy rade

ogromnie sie martwie

Kciuki są! :ok:

A w rewanżu prosimy o wieści.

» Czw maja 29, 2008 18:11

kotke zabralam do kliniki
zle wyglada, jest wychudzona, mega anemia
na cito badano hematokryt, ma zaledwie 5-6% :!:

wet przecieral oczy ze zdumienia, ze ona jeszcze zyje

jest rozwazana transfuzja krwi od zdrowej kotki

Okrusia jest slaba, ale na pieszcoty reaguje, stoi o wlasnych silach, podany na palcu hills ad zniknal szybko
dobrze ze chociaz chce jesc

jutro pojedzie jej krew do badania w kierunku wirusowek i wszystkiego co jest potrzebne do postawienia diagnozy
jeszcze dzisiaj bede rozmawiala z klinika i dowiem sie co postanowiono by jej pomoc

aha, kotka jest zapchlona...

mam zdjecia z lecznicy, wkleje troszke pozniej, prosze o cierpliwosc i mocne kciuki
tak bardzo sie martwie

Okruszka-ANIA-odeszła za Tęczowy Most...

Kto przegląda forum