ODDAM KOTECZKI!! Rzeszów Tibonek w nowym domku!!! :D

[ja.kw]

a za co niby ten mandat?

mandat za to ze sprzedawałam zwierzeta a jak powiedzialam ze nie sprzedaje tylko rozdaje to sie czepil ze nie szczepione i ksiazeczek nie maja ale mam nadzieje ze nic nie wysle

[ja.kw]

koteczki sa na adopcjach na miau a na wskazany adres zagladne dzieki

[ja.kw]

kociaki sa kochane tylko troche rozrabiaja ostatnio stracily 2 doniczki z okna bo pierwszy raz zostaly same na 8h bo ja musialam do pracy isc ale teraz juz nie izoluje ich od mojej Klary i moja kicia sie nimi opiekuje czasem jeszcze fuknie ale krzywdy im nie zrobi kochana koteczka a kocurki pewnie zostana dluzej u mnie niz przewidywalam chociaz dzisiaj dzwonila jedna pani ze chce kotka wziac ale za miesciac dopiero no ale zawsze to juz ktos ale mam nadzieje ze szybciej znajde im domki

[VeganGirl85]

W takim razie może już warto brać się za kastracje starszych koteczek?

[ja.kw]

narazie nie mam ich gdzie trzymac musze maluchy rozprowadzic ale koteczki na 100% zostana wysterylizowane

[VeganGirl85]

muszę przyznać, że satysfakcjonuje mnie taka odpowiedź

[ja.kw]

Byłam teraz przez 4 dniu u kotkow tzn znow je zawiozlam na miejsce ich urodzenia i narazie je tam zostawilam bo nei mam nikogo chetnego na kocurki jedna kocica nie ma juz 2 klow czy to ze starosci? bo ona troche juz przezyla kochana kotka narazie sprawy stoja w miejscu ale mam nadzieje ze do konca wrzesnia juz wszystko bezdie zalatwione

[VeganGirl85]

na razie podniosę, a za świeższe zdjęcia odwdzięczę się nową aukcją na Allegro

[ja.kw]

nie bylo mnie dlugo narzie zmielimam kompa i nie mam jeszcze programu do zmniejszania zdjec jakis sciagnelam ale nie dzialal.
kotki dalej sa tam gdzie sie urodzily eh nie wiem co to bedzie powoli sie zalamuje ale mam jeszcze nadzieje ze ktos je wezmie

[ja.kw]

oto FILMIK jak kociaki spedzaja czas wolny
http://img532.imageshack.us/my.php?imag ... 519iu7.flv

coś sie z dzwiękiem stało hehe

[ja.kw]

a to ostatnie zdjecia koteczków
1) Tibon leniuchuje na zielonej trawce


2) Mruczek w objęciach mamy

[VeganGirl85]

ja nadal to samo, ale jak zobaczyłam ich najnowsze zdjęcia, to widzę, że już są na tyle duże, aby mamusię można było ciachnąć

[ja.kw]

dzis przywiozlam koteczki do domku bo jutro ma przyjsc jedna pani po kocurka i zostanie tylko jeden :Dmamuski wezme tylko nie mam lokum zeby je trzymac a moja familia nie zgodzi sie na 5 kotow naraz w tym dwa po operacji i jeszcze moj kroliczek hehe ale wszystko doprowadze do konca

[VeganGirl85]

cieszę się, że akcja idzie do przodu

[ja.kw]

niestety znow ktos zrobil mi nadzieje i tylko na tym sie skonczylo nie przyszla ta pani po kotka juz 3 osoba ktora tak robi co z tymi ludzmi jest eh...



czekamy