Afrodyta serecznie wita wszystkich fanów i jak przystało na kocią damę pięknieje z dnia na dzień. Z jej chudości już niewiele pozostało i za chwile trzeba ja bedzie zapisać do klubu Brzuchali.
Dziś była u nas z wizytą aamms, której bardzo dziekujemy za uczesanie Afrodytki i rady. Na pewno skorzystamy.
Na razie kocica zabiegów upiekszajacych ma dość

, nawet na dotyk ręki warczy
Wg aamms kotka nie jest bardzo wiekowa, tak mam więc do oddania młodą persiczkę, w kolorze kameo ( tak powiedziała pani na Białobrzeskiej).
Kocica będzie wysterylizowana u mnie lub pomogę w sterylizacji w nowym domu.
Kotka jest głucha i chyba tak pozostanie, ale przecież to może być zaletą.
Po pierwsze nie schowa się w sylwestra, ostatniego spędziła na oknie podziwiając race. Nie ucieka przed odkurzaczem. Wirowanie pralki też jej nie przeszkadza. No i głośna muzyka też jej nie rusza
