FA Mała Michasia pojedzie do Polic :)

[safiori]

Michasiu zacznij jeść i nie martw Drevni. Teraz już będzie dobrze.

[agueska]

Jest mi strasznie przykro...
i jest ma naprawdę bardzo żal Małej,
to ja jej znalazłam taki dom, wydawało się ,że to dobry dom....
kobieta nawet szczepienia zaniedbała, a prowadzi sklep z żywnością dla zwierząt...
była u mnie przez dwa tygodnie i była pełna życia....
a teraz ....

[drevni.kocur]

Jest mi strasznie przykro...
i jest ma naprawdę bardzo żal Małej,
to ja jej znalazłam taki dom, wydawało się ,że to dobry dom....
kobieta nawet szczepienia zaniedbała, a prowadzi sklep z żywnością dla zwierząt...
była u mnie przez dwa tygodnie i była pełna życia....
a teraz ....

Agnieszko, nie obwiniaj się. Sama mówiłaś, że kobieta wyglądała normalnie i nawet sie kocią znajdka zaopiekowała. Kto by przypuszczał, że taki numer wywinie... To JEJ wina.


A Misia wczoraj wieczorem trochę sobie pochodziła po mieszkaniu - to dobry znak. Powąchała wszystkie kąty, ofukała solidnie Peruna.

Nie wiem, czy coś zjadła, bo wszystkie chrupki były rano porozrzucane.

Ale ludzi boi się panicznie. Dzisiaj cały dzień siedzi cichutko w kocim domku pod łóżkiem.

Damy jej czas. U mnie może być właściwie na czas nieokreślony, bo moje maluchy i tak przez miesiąc conajmniej muszą być jeszcze odseparowane, tak więc miejsce dla Misi jest.

Idę jej zanieść kurczaka. Może się skusi.

[agueska]

Dobrze,że wyszła z kąta....to pierwszy dobry znak...
najbardziej się bałam, że wpadła w jakąś depresję....
pewnie trochę czasu potrzeba by zaufała ludziom....

[safiori]

Drevni czy Michasia robi postępy w socjalizacji? To taka śliczna koteczka napewno szybko znajdzie dom.

[drevni.kocur]

safiori, w socjalizacji niestety nie Obawiam się, że będziemy musieli zaczynać wszystko od początku. Misia się panicznie boi ludzi, to dlatego siedzi cały dzień struchlała w jednym kącie. Mam nadzieję tylko, że kiedyś jej to zacznie przechodzić. Czyli jeśli chodfzi o oswajanie, to jesteśmy znowu w punkcie 0.

Wczoraj jednak "przyłapałam" Misię, jak wcinała chrupki od agueski. (Mojego kurczaka olała.)

Mała zaczyna też eksplorować mieszkanie, ale raczej po to, by się z niego wydostać, a nie z ciekawości. Przeraźliwie przy tym miauczy.

[Catrina]

Ewa, glowa do gory, nie takie zestresowane koty wychodzily z dolka. Malutka potrzebuje czasu, troski i milosci i u Ciebie to dostanie:). Zobaczysz za kilka dni - bedzie lepiej:).

[safiori]

Biedna Michasia nie bój się ludzi niektórzy są bardzo fajni przekonasz się,

[justin888]

Ewa, glowa do gory, nie takie zestresowane koty wychodzily z dolka. Malutka potrzebuje czasu, troski i milosci i u Ciebie to dostanie:). Zobaczysz za kilka dni - bedzie lepiej:).

taką mam też nadzieję...bo az sie płakac chce jak się zobaczy "wydziczoną" Michalinkę

[drevni.kocur]

Michalinka chyba dochodzi do siebie, bo dziś w nocy zrobiła taki bajzel, jak na siostrzyczkę Pralinki przystało. A to wszystko dzięki temu, że coraz odważniej porusza się po mieszkaniu.

Wczoraj też Michasia zrobiła 1 krok w kierunku socjalizacji - weszła do mnie na łóżko i powąchała wyciągniętą do niej rękę. Pomyślicie pewnie, że nie ma się czym podniecać, ale ja Wam mówię, że od powąchania do dotknięcia jest blisko, a od dotknięcia do pogłaskania jeszcze bliżej.

Niestety Misia też pół nocy przeraźliwie wyła na oknie. Jasne jest, że jej się to wszystko nie podoba i że, gdyby mogła, zmyłaby się z mojego mieszkania w sekundę.

To jest właśnie najgorsze - biedna kicia się niepotrzebnie stresuje, bo nie wie, że chcemy jej pomóc.

[agueska]

Ewa, z dnia na dzien coraz lepsze informacje
Kamień z serca mi powoli spada...
Jak za dwa dni napiszesz, że mruczy jak mała praleczka jak się ją gila ....to Cię ucałuje
Widzę ,że u Ciebie Mała robi postępy a nie cofa się jak co u niektóych
Demolka nocna, a to coś nowego....
To jest mądra kotka, szybko się uczy, szybko załapała jak się korzysta z krytej kuwety...ona szybciutko zrozumie, że jesteś przyjacielem..... a nie wrogiem

[safiori]

Bardzo się cieszę że mała zaczyna się przełamywać, oby tak dalej. Bedzie z niej jeszcze miziasta koteczka

[drevni.kocur]

To jest mądra kotka, szybko się uczy, szybko załapała jak się korzysta z krytej kuwety...

Właśnie. Ja chciałam dodać, że pomimo całego tego stresu, Michasia ani razu nie nabrudziła! To bardzo czysta koteczka.

[safiori]

Przecież Michasia to bardzo kochana koteczka tylko żeby jeszcze zaufała ludziom to będzie wspaniale.

[safiori]

Michasia jako jedyna z całej czwórki nie gościła u mnie w podpisie a najbardziej mi sie podobała. No to teraz czas na Michalinkę. Ewa mam nadzieję że nie masz nic przeciwko temu.