Adopcje puchatych w typie rasy 3

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 31, 2013 18:36 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

Właśnie, na dźwięk słowa "mięso" nasi weci dostają spazmów.
Samo mięso jest wg nich ZŁEM.
Uszkadza nerki, bo jest zbyt wysoko białkowe.

Powiem szczerze - ja mam dokumentny kociokwik w kwestii karmienia.
Nie wiem, daję Leosiowi Catz Finefood (dwie porcje) i sporą porcję mięsa.
Dojada puszkami z rybą Almo Nature.
I co , mam go przekonać do RC?

Cairo- eksperyment jest niestety UDANY:)
RC dodany do mieszanki Ziwi i Orejny zrobił FURRORĘ.
Wszyscy się rzucili, zwłaszcza Fio i Leoś.

Jestem wygłupiona...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 31, 2013 20:24 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

samo mięso dla kota może być złem nie ze względu na ilość białka tylko na brak wszystkich niezbędnych do życia suplementów w czystym mięsie - dlatego kociarze bawią się w barfa
białko z mięsa jest bardzo dobrze przyswajalne przez koty - zdecydowanie lepiej i z większą korzyścią niż białka z karm gotowych
kot nerkowy prowadzony na barfie będzie w znacznie lepszej kondycji i pewnie pożyje dłużej niż kot prowadzony na karmie nerkowej weterynaryjnej, szczególnie na suchej
przy chorobie nerek ważna jest wiedza weterynarza, jego doświadczenie, właściwa diagnostyka i właściwie dobrane leczenie
nie bardzo rozumiem jak można nie doceniać naturalnego sposobu odżywiania kotów i przeceniać chrupki

edit
to tak na szybko parę luźnych uwag
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 31, 2013 20:33 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

Oni są zdania ,że lepsze chrupki od mięsa.
Właśnie ze względu na białko.

Laluś ma dobre wyniki nerkowe, obecnie ma zapalenie pęcherza.
Już opanowane.
Ale kocha mięsko.

Czyli- jeśli wyłącznie mięsko to tylko bafr?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 31, 2013 20:38 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

kotkins pisze:Właśnie, na dźwięk słowa "mięso" nasi weci dostają spazmów.
Samo mięso jest wg nich ZŁEM.
Uszkadza nerki, bo jest zbyt wysoko białkowe.

samo mięso zawiera nie więcej niż 16-21% białka wysokostrawnego dla drapieżników. Jakieś 3/4 to woda. (indycze ma chyba najmniej białka).
W przeciwieństwie do suchych karm zawierających około 20% (RC nawet 23%) białka w głównej mierze roślinnego, czyli słabiej przyswajalnego oraz bardzo niski poziom wilgoci.

Oj, państwo wetostwo z powrotem do przeszkolenia ;)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro lip 31, 2013 20:47 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

kotkins pisze:Oni są zdania ,że lepsze chrupki od mięsa.
Właśnie ze względu na białko.

Laluś ma dobre wyniki nerkowe, obecnie ma zapalenie pęcherza.
Już opanowane.
Ale kocha mięsko.

Czyli- jeśli wyłącznie mięsko to tylko bafr?

ja pisałam o karmieniu tylko czystym mięsem - to na dłuższą metę nie wystarczy bo nie ma odpowiedniej ilości tauryny wapnia i czego tam jeszcze trzeba do życia
koty nie polowały na piersi z kurczaka i na polędwicę wołową tylko na myszkę , ptaszka, jaszczurkę stąd trzeba do mięsa coś dodać
uważam, że model suche w misce i dwa razy dziennie coś mokrego (nawet czyste mięso) jest dobry pod warunkiem że suche jest bez zbóż
i dużo picia - moje koty np nie mają sraczki po mleku wiec często dostają mleko, śmietanę 12% albo nawet kremówkę, mleko skondensowane z wodą ( proporcje 1 do 3)

a za teorie że kot nie możne czystego mięsa bo mu nerki wysiądą wet powinien być obity rózgą - niech sobie posprawdza ile czystego białka, fosforu i innych jest w chrupkach np hill kd lub rc dla nerkowców i np w puszcze feline porta kurczak sensitive (czyste mięso jakby nie patrzeć)
i niech się doszkoli trochę
no i woda z fontanny, chętnie pita bo zimna
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 31, 2013 21:03 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

Laluś z Ramzesem jadają ligawę wołową- jak mięso jest tłuste, poprzerastane to go niestety nie jedzą. Tutaj http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie,Li ... Tesco.html znalazłam z czego się taka ligawa składa. No i jej skład to 0% węglowodanów, 2,3% tłuszczu i 22% białka, reszta to woda. Jadają też pierś z indyka (ud nie raczą nawet powąchać), http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie,Mi ... %B3ry.html i tutaj też stosunek białek do tłuszczy do węglowodanów wygląda podobnie: 0% węglowodanów, 0,9% tłuszczu, 18,5% białka.

Na oko mięso wygląda na najbardziej wysokobiałkową dietę z możliwych.
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Śro lip 31, 2013 21:12 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

Cairo, no właśnie nie, bo porównaj z tym, co pisze Myszka.
Myszka.xww pisze:
kotkins pisze:Właśnie, na dźwięk słowa "mięso" nasi weci dostają spazmów.
Samo mięso jest wg nich ZŁEM.
Uszkadza nerki, bo jest zbyt wysoko białkowe.

samo mięso zawiera nie więcej niż 16-21% białka wysokostrawnego dla drapieżników. Jakieś 3/4 to woda. (indycze ma chyba najmniej białka).
W przeciwieństwie do suchych karm zawierających około 20% (RC nawet 23%) białka w głównej mierze roślinnego, czyli słabiej przyswajalnego oraz bardzo niski poziom wilgoci.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro lip 31, 2013 21:18 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

cairo pisze:Laluś z Ramzesem jadają ligawę wołową- jak mięso jest tłuste, poprzerastane to go niestety nie jedzą. Tutaj http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie,Li ... Tesco.html znalazłam z czego się taka ligawa składa. No i jej skład to 0% węglowodanów, 2,3% tłuszczu i 22% białka, reszta to woda. Jadają też pierś z indyka (ud nie raczą nawet powąchać), http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie,Mi ... %B3ry.html i tutaj też stosunek białek do tłuszczy do węglowodanów wygląda podobnie: 0% węglowodanów, 0,9% tłuszczu, 18,5% białka.

Na oko mięso wygląda na najbardziej wysokobiałkową dietę z możliwych.


tu masz skład suchej hills kd czyli diety przy niewydolności nerek
Analiza: Białko 26,9%; Tłuszcz 21,1%; Węglowodany 41,1%; Włókno (surowe) 0,9%; Wilgotność 5,5%; Wapń 0,65%; Fosfor 0,44%; Sód 0,24%; Potas 0,72%; Magnez 0,05%; Kwasy tłuszczowe Omega-3 0,22%; Tauryna 0,14%; Witamina A 19090 lU/kg; Witamina D 974 lU/kg; Witamina E 582 mg/kg; Witamina C 74 mg/kg; Beta-Karoten 1,6 mg/kg..
jakby bardziej białkowa dieta niż surowe mięso
a jak sie do tego doda fakt o którym pisała Myszka.xww to średnio to wygląda
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 31, 2013 21:40 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

cairo pisze:Na oko mięso wygląda na najbardziej wysokobiałkową dietę z możliwych.



Na oko chłop w szpitalu wylądował ;)


Ilość oraz jakość białka. Mięsa bardzo chude mają białka więcej. A kotu tłuszcz i żyły czy ścięgna też są bardzo potrzebne. Mięso jest bardzo sycące i lepiej, by kot zjadł mniej tłustego mięsa, niż więcej ulubionej chudziny. Zdrowiej.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro lip 31, 2013 23:45 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

dalia pisze:
cairo pisze:Laluś z Ramzesem jadają ligawę wołową- jak mięso jest tłuste, poprzerastane to go niestety nie jedzą. Tutaj http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie,Li ... Tesco.html znalazłam z czego się taka ligawa składa. No i jej skład to 0% węglowodanów, 2,3% tłuszczu i 22% białka, reszta to woda. Jadają też pierś z indyka (ud nie raczą nawet powąchać), http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie,Mi ... %B3ry.html i tutaj też stosunek białek do tłuszczy do węglowodanów wygląda podobnie: 0% węglowodanów, 0,9% tłuszczu, 18,5% białka.

Na oko mięso wygląda na najbardziej wysokobiałkową dietę z możliwych.


tu masz skład suchej hills kd czyli diety przy niewydolności nerek
Analiza: Białko 26,9%; Tłuszcz 21,1%; Węglowodany 41,1%; Włókno (surowe) 0,9%; Wilgotność 5,5%; Wapń 0,65%; Fosfor 0,44%; Sód 0,24%; Potas 0,72%; Magnez 0,05%; Kwasy tłuszczowe Omega-3 0,22%; Tauryna 0,14%; Witamina A 19090 lU/kg; Witamina D 974 lU/kg; Witamina E 582 mg/kg; Witamina C 74 mg/kg; Beta-Karoten 1,6 mg/kg..
jakby bardziej białkowa dieta niż surowe mięso
a jak sie do tego doda fakt o którym pisała Myszka.xww to średnio to wygląda



Dalia z przytoczonych przez Ciebie przykładów wynika, że jednak to mięso ma trzykrotnie wyższą zawartość białka niż Hills.
Jeżeli w mięsie stosunek białka do tłuszczy do węglowodanów wynosi: 22:2,3:0 , a w Hills 26,9:21,1:14,1 to wychodzi jednak że stosunkowo dużo więcej białka jest w mięsie.
Wynika z tego że zawartość białka w suchej masie w mięsie to: 90,5% a w Hills kd: 30,19%
Różnica jest więc znaczna.

Myszka.xww pisze: Mięso jest bardzo sycące i lepiej, by kot zjadł mniej tłustego mięsa, niż więcej ulubionej chudziny. Zdrowiej.



Zdrowiej i taniej - o tym to ja wiem. Problem w tym, że Laluś z Ramzesem chyba nie wiedzą i jak coś jest tłustsze to z odrazą odchodzą z nad misek patrząc na mnie z wyrzutem.
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Czw sie 01, 2013 7:59 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

Dalia z przytoczonych przez Ciebie przykładów wynika, że jednak to mięso ma trzykrotnie wyższą zawartość białka niż Hills.
Jeżeli w mięsie stosunek białka do tłuszczy do węglowodanów wynosi: 22:2,3:0 , a w Hills 26,9:21,1:14,1 to wychodzi jednak że stosunkowo dużo więcej białka jest w mięsie.
Wynika z tego że zawartość białka w suchej masie w mięsie to: 90,5% a w Hills kd: 30,19%
Różnica jest więc znaczna.

W suchej masie to jak najbardziej tak. Tyle, że mięsa nie je się jako suchej masy.
O ile nie karmisz samymi piersiami z kurczaka czy indyka to przebiałkowanie raczej nie grozi.
Natomiast dla nerkowców ważne są właściwe nawodnienie (50-60ml/kg m.c./dzień) oraz niski fosfor i nad tym należałoby się skupić.

kfiatek 1983

 
Posty: 1436
Od: Wto paź 04, 2011 22:15
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post » Czw sie 01, 2013 9:00 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

o matko, o matko - wszędzie dyskusje o żarciu..........
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt sie 02, 2013 13:14 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

Myszka.xww pisze:
cairo pisze:Na oko mięso wygląda na najbardziej wysokobiałkową dietę z możliwych.



Na oko chłop w szpitalu wylądował ;)


...a powinien iść do okulisty c'nie?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 02, 2013 14:04 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

Ale po konsultacji z wetem;-). Sorry mam dziś lekką głupawkę - idę się pakować
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto sie 06, 2013 9:22 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

Mam dobre wiadomości.

Nie chciałam zapeszać, ale Maluchy są już w nowym domu.
Dom się sam zgłosił do fundacji- miał persa-staruszka, który odszedł za TM jakiś czas temu.
Chciał innego kota, ale ten już znalazł dom (został w swoim DT jako rezydent), więc Kasia zaproponowała Maluchy.
Były małe opóźnienia w związku z koniecznością starannego zabezpieczenia okien, ale Państwo zrobili co trzeba.
Bo dla dwóch młodych Szatanów nie wystarczy siatka na muchy odpowiednia dla statecznego pana persa.
Po zabezpieczeniu i wizycie PA (Kasia osobiście wizytowała) ich DT -czyli Figu z forum- odwiozła koty do nowego domu.
Otrzymałam już fotoreportaż stamtąd, jednak Kasia nie napisała , czy mogę go upublicznić. Jak tylko dom wyrazi zgodę , pokażę.
Zobaczycie i popłaczecie- kotki są śliczne.
Takie persiaki starego typu, włochate niesamowicie!

No, to zostały nam Meliniary, Mandaryna (ma się lepiej) i Balbina.
Oraz Felicja ...
No i poznańskie persy Laluś i Ramzes.
W sprawie Ramzesa pojawił się nieoczekiwany nieco ruch- ale szczęśliwy:)
Może niebawem będą dobre wieści... :D

Martwi mnie całkowity brak zainteresowania ogłoszeniami Balbiny- zero odpowiedzi.
Kilka osób było ,ale się wykruszyło.
No...domy wychodzące albo przekocone.
No nic- czekamy.
Balbina w DT u Figu nie przeszkadza zdaje się, to spokojna kotka , a po oddaniu Szatanków będzie pewnie jak po wyprowadzeniu kozy... :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości