


Teraz siedzę z nim i pilnuję, bo jeszcze nie jest całkiem wybudzony i trochę wymiotuje biedaczek

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
zuzia96 pisze:Franuś już po zabiegu, śruba wyciągniętaMiał robione rtg kontrolne, pani doktor mówi, że kość się bardzo ładnie zrosła i że .... łapka uratowana
![]()
![]()
Teraz siedzę z nim i pilnuję, bo jeszcze nie jest całkiem wybudzony i trochę wymiotuje biedaczek
Cindy pisze:Witaj Wiesiupoprzez Twoj post w watku Ani - trafilam do Ciebie po bardzo odlugim czasie
![]()
Jestes- uratowalas nastepna kacia istotke
![]()
![]()
![]()
![]()
Pozdrawiam serdecznie
![]()
Cindy pisze:Mysle, ze ta panienka na drugim planie to przeslodka koteczka bez lapki - lapana na stacji benzynowej - jesli dobrze pamietam nazywa sie Zuzia![]()
Wiem, ze czytajac wowczas jej historie bardzo sie wzruszylam i zapamietalam Was obie - na zawsze. Pamietam, ze kicia tak bardzo Cie pokochala, ze nie mogla zniesc rozlaki i postanowila "stanac na glowce" zeby tylko wrocic do Ciebie
Obie istotki na balkonie przepiekne - Zuzinka zapatrzona w Ciebie jak w idola. Jej milosc nie wystygla ani troszke - bo ma przeciez byc za co wdzieczna i kochac Cie
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 8 gości