SiL mała tajska dziewczynka już znalazła DOM :))

ruru pisze:oj no tak,
jest niedopatrzenie
dorobimy poduszeczkę,
chociaż parapecik miły, bo cieplutki

ruru pisze:

No

Mój TŻ-et usatysfakcjonowany, że koteczka została odpowiednio zadbana :mrgreen:

No nie wiem, nie wiem... ten parapet jakiś taki wąski, łapki im opadają.

A okienko posterylkowe

Pierwszy raz taki rozmiar widzę. W dodatku na boku, no jak wetka to zrobiła? Szacun!

Hikiko pisze:No nie wiem, nie wiem... ten parapet jakiś taki wąski, łapki im opadają.

A okienko posterylkowe Pierwszy raz taki rozmiar widzę. W dodatku na boku, no jak wetka to zrobiła? Szacun!

Mamy w Łodzi takie zdolne panie dr :mrgreen:

do tego kotka nie chodzi w kolnierzach i ubrankach i taki boczek szybciutko się goi :ok:

czy domek dla małej już wybrany??

Hikiko pisze: (...)

A okienko posterylkowe Pierwszy raz taki rozmiar widzę. W dodatku na boku, no jak wetka to zrobiła? Szacun!

Sama jestem w szoku do tej pory. Chyba na sterylki do Łodzi z Krakowa będę jeździć gdyby kiedyś.
Wetka artystka wirtuoz.
Kicia mi się bardzo podoba a okienko na niej robi furorę - pokazuję znajomym.
Mówią , że to wszystko nieprawda :mrgreen:

bo się tak nie da .
Ja pytam : Jak nie, jak tak ?

Kicia jest uosobieniem urody, delikatnym zefirkiem i chodzącą gracją.
Wysublimowany kot dla eterycznego jakiegoś "ludzia".

No ale Wujcio to inna para kaloszy - :mrgreen:

kwintesencja Misia na któ®ego
zawsze możesz liczyć, przytulić się i poczuć bezpiecznie. Bodyguard :mrgreen:

doskonały.

Obrazek

Może i parapet wąski ale wytrawni alpiniści śpią na półce skalnej i tyle.
Ramię w ramie, pełny luz i zaufanie :ok:

Kotka znalazła już dom czy można ją przygarnąć?

Jestem ze Szczecina i szukam kotki do adopcji

Wiem, że jako nowa osoba pewnie niewiele mogę tutaj zdziałać ale postaram się zapoznać ze wszystkim.
Mam 13letnie doświadczenie w opiece nad kotami, także bez obaw

dilah pisze:
Hikiko pisze:No nie wiem, nie wiem... ten parapet jakiś taki wąski, łapki im opadają.

A okienko posterylkowe Pierwszy raz taki rozmiar widzę. W dodatku na boku, no jak wetka to zrobiła? Szacun!

Mamy w Łodzi takie zdolne panie dr do tego kotka nie chodzi w kolnierzach i ubrankach i taki boczek szybciutko się goi

w Kaliszu też taką zdolną panią weterynarz mamy, identycznie zrobiła sterylkę u mojej Luny

jak ktoś z Kalisza to polecam p. Darię Goździewicz :kotek:

Widzę, że chętnych na domek sporo, więc nawet nie mam co się zgłaszać :roll:

ale trzymam kciuki za kocinkę, bo widać, że to to chodząca porcja mruczącej miłości :1luvu:

Dziewczyny :twisted:

zgłaszajcie się wszystkie - jak raz. Wiem , że te ładne skądinąd sa często dyskryminowane, bo " że ładne" to i ofert pewnie mają tysiące.
A tu chodzi o naj naj dom.
Nie moja sprawa - ja tu tylko kibicuje.
Piszcie na priv do domku posiadającego i niech między wami zostanie co/ kto/ itd. :ok:

No.
A dla drugich ... na podium niech brzmi pieśń:

"My nigdy nie, my nigdy nieee, my nigdy nie poddamy się "
jak w swatach ... :dance:

"Jak panna ładna próbuj brateńku , najwyżyj f pysk dostanisz- wielkie mi cuda :wink:

"

No ludzie :ok:

Koteczka na 99% ma już dom,
ale dopóki nie mam 101% to nie podaję wiadomości,
proszę o cierpliwość,
i bardzo przepraszam jeśli komuś nie odpowiedziałam,
mam naprawdę niezwykle dużo maili, a kota jedna

co do śladu po sterylce to dziś już wygląda tak,
została kropeczka

no jestem w szoku, że tak można,
ale to nasza najkochansza CoolCaty
nasz Mistrz, nasz Kociarz Roku
tylko nie reklamuję bo i tak ma złote ręce peeeełne roboty :twisted:

henryk bezustannie matkuje

"HENDRYK" kocham ciem :mrgreen:

niemniej od PANI WETERYNARZ :ok:

( duże litery są celowe ... i "D" w Henryku też :mrgreen:

)

a to zdjęcię z łapą w górze V jak Victoria... de best Hendryku :!:

Podaję oficjalnie, że SiL już nie szuka,
SiL już znalazla domek :ok:

zamieszka we Wrocławiu i będzie miała kumpla Diego, o z tego wątku:
viewtopic.php?f=1&t=139885&p=9514361&hilit=Diego#p9514361
ale zanim się przeprowadzi jeszcze troszeczkę posiedzi sobie z nami
i będziemy zamęczać zdjęciam :twisted:

Wszystkim wspaniałym osobom, chętnym malutkiej dać dom,
bardzo, bardzo dziękuję!
Niestety SiLek jest jeden i decyzję trzeba było podjąć,
ale nie ustawajcie w wypatrywaniu,
prędzej czy później każdy trafi na "swojego" Kota,
i jakiś Kot zyska cudowny Dom,
niestety porzucanych, niczyich zwierząt jest wciąż dużo, dużo za dużo...