Za co?

Tak bardzo mu kibicuję, jest niezwykły i taki milutki.Tyle miałam telefonów w sprawie Czarusia, też przecież FeLV-ek i jakoś ludziom to nie przeszkadzało.Myślę, że trzeba Klopsika bardziej promować, robić mu dobre zdjęcia, pisać o nim, a domek się znajdzie.To umaszczenie nazywa się czasem "skrzydła motyla", bardzo ładnie, prawda? Podkreślajcie w ogłoszeniach to, że umaszczenie rzadkie, to zachęca.Namawiałabym nawet domek na dwa FeLV-ki.Klopsik i jakaś dziewczynka.Byłoby to świetne rozwiązanie.Jakoś nie wydaje mi się to niemożliwe, naprawdę jest wiele sensownych osób, z którymi trzeba pogadać i dadzą się przekonać.Z zasady nie wydaję kotów do domów gdzie byłyby jedynakami.Nie musi być kot, ale na przykład piesek.