Nosek nie żyje

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon mar 07, 2011 13:29 Re: Nosek- kot do przytulania

Killatha pisze:Nosek w lecznicy :(
mocznik powyżej 300
kreatynina 9

trzymajcie kciuki bo bardzo potrzebne


ojej :( a może to tylko infekcja nerek?
morfologie tez robiłaś?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon mar 07, 2011 15:58 Re: Nosek- problemy z nerkami

Nosek "ma czas" na jakieś trzy dni
jeżeli nie będzie poprawy.... :cry:
lekarz powiedział, że jeżeli w ciągu trzech dni kreatynina nie spadnie do poziomu 3-4 to jest to dla niego wyrok
na razie chłopak jest nawadniany i płukany
nerki są powiększone
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 07, 2011 17:13 Re: Nosek- problemy z nerkami

nie dobrze :(
a jak się on teraz czuje? apetyt ma?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon mar 07, 2011 17:15 Re: Nosek- problemy z nerkami

mocznik powyżej 300
kreatynina 9

Nosek jest nieprzytomny
o apetycie nie ma mowy :cry:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 07, 2011 17:45 Re: Nosek- problemy z nerkami

bardzo słaba morfologia
na razie weci podejrzewają albo nowotwór albo białaczkę ale nie wirusową :(
na pozostałe badanie póki co trzeba poczekać
Nosek odzyskał przytomność ale jest jeszcze bardzo słaby

SZUKAMY DAWCY KRWI
potencjalny dawca powinien być kotem młodym, zaszczepionym i ważyć co najmniej 4 kg
nie mam takiego kota w stadzie :( Poldek niestety nie jest zaszczepiony
Ostatnio edytowano Pon mar 07, 2011 18:59 przez Killatha, łącznie edytowano 1 raz
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 07, 2011 18:56 Re: Nosek- szukamy dawcy kwi

o cholera :(
no to zdecydowanie są gorsze wieści niż te z dnia....
biedny maluch...
KotkaWodna
 

Post » Pon mar 07, 2011 19:32 Re: Nosek- szukamy dawcy kwi

oby dawca się znalazł! w górę!

Erin66

 
Posty: 158
Od: Śro gru 23, 2009 20:13

Post » Pon mar 07, 2011 21:05 Re: Nosek- szukamy dawcy kwi

szkoda, że tak daleko mieszkasz,
bo mój Bączek mógłby być dawcą,
on jest duży i zdrowy jak koń
i już dwa razy ratował życie swoim dalekim kuzynom

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto mar 08, 2011 7:06 Re: Nosek- szukamy dawcy kwi

Tak mi szkoda tego kota :cry: Tyle przeszedł, a tu jeszcze takie coś. :cry: :cry: Napiszę, kiedy Killatha zadzwoni, co z kotkiem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto mar 08, 2011 18:24 Re: Nosek- szukamy dawcy kwi

Killatha jest w lecznicy.Nosek nieprzytomny, dostał krew.Na razie nie wiadomo, co mu jest.Biedny kotek.Killatha napisze więcej jak wróci.Trzymajcie mocno kciuki :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto mar 08, 2011 19:30 Re: Nosek- szukamy dawcy kwi

Za Noska - cała ferajna mocno trzyma :ok: :ok: :ok: :ok:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto mar 08, 2011 19:39 Re: Nosek- szukamy dawcy kwi

byłam w lecznicy
Nosek jest nieprzytomny
dzięki mar9 i jej kotu dostał krew - kawalerowi należy się "baton regeneracyjny"
jeżeli przeżyje do rana to mamy troszkę czasu na badania i diagnozę
trzymajcie kciuki
są bardzo potrzebne
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto mar 08, 2011 19:46 Re: Nosek- ciągniemy za uszy i wszystko co się da

Killatha zaciskamy wszystkie kciuki, łapki i ogony :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro mar 09, 2011 9:46 Re: Nosek- ciągniemy za uszy i wszystko co się da

Nosek żyje
i to jest ta dobra wiadomość

jest bardzo słaby
i to jest ta złą wiadomość

kciuki nadal bardzo potrzebne
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro mar 09, 2011 9:50 Re: Nosek- ciągniemy za uszy i wszystko co się da

cały czas o Was myślę.. przepraszam, że nic więcej nie mogę zrobić.....
KotkaWodna
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 14 gości