





Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
(...)
Zgodnie z obietnicą, przekazuję informacje na temat pierwszych chwil Zyzanki w nowym domu. Kotka podróż zniosła bardzo dobrze, spokojnie i cicho siedziała w kontenerku. W domu u babci od razu schowała się w pokoju pod szafę. Po ok. godzinie zajrzałam do niej, zawołałam ją i Zyza "wyjrzała" spod szafyPo ok. 3 godzinach dom należał już do Zyzanki
Obeszła wszystkie pokoje, sprawdziła wszystkie kąty, jedynie do kuchni zaglądała niepewnie, bo było w niej dużo osób. Jestem zaskoczona, bo nastawiałam babcię, że kotka przez 2 dni może się chować, a ona dzisiaj już dumnie chodzi po całym domu. Rozmawiałam dziś z babcią i Zyzanka podchodzi do niej i daje się głaskać. Mam więc nadzieję, że obie kobiety się pokochają
(...)
Jana pisze:(...)
Zgodnie z obietnicą, przekazuję informacje na temat pierwszych chwil Zyzanki w nowym domu. Kotka podróż zniosła bardzo dobrze, spokojnie i cicho siedziała w kontenerku. W domu u babci od razu schowała się w pokoju pod szafę. Po ok. godzinie zajrzałam do niej, zawołałam ją i Zyza "wyjrzała" spod szafyPo ok. 3 godzinach dom należał już do Zyzanki
Obeszła wszystkie pokoje, sprawdziła wszystkie kąty, jedynie do kuchni zaglądała niepewnie, bo było w niej dużo osób. Jestem zaskoczona, bo nastawiałam babcię, że kotka przez 2 dni może się chować, a ona dzisiaj już dumnie chodzi po całym domu. Rozmawiałam dziś z babcią i Zyzanka podchodzi do niej i daje się głaskać. Mam więc nadzieję, że obie kobiety się pokochają
(...)
Jestem w kontakcie telefonicznym z babcią i z mamą, która jest codziennie u babci. Obie potwierdzają, że Zyzanka dobrze czuje się w nowym domu i że jest strasznym przytulańcem. Podobno gdy siedzi na kolanach i powie się do niej "przytul się", uderza głową o policzek opiekunaJak tylko będę u rodziców, zrobię kilka zdjęć Zyzanki i podeślę mailem.
Szanowne Panie
Zyzanka miała być spokojnym koteczkiem, którego zdominowały inne koty. A okazuje się, że to cudowny, żywiołowy kot, przytulaniec, ale i mały szaleniec! Przebywałam z kotką cały weekend i jestem nią zachwycona. Kotka przychodzi i wręcz domaga sie głaskania, a robi to tak urokliwie, że nie można jej odmówić. Gdy ma ochotę na zabawę, siada obok zabawki i głośno krzyczy, oznajmiając, że czas na zabawęKotka całkowicie zdominowała dom!
W załączniku przesyłam kilka zdjęć Zyzanki. Na dwóch zdjęciach widac, jak koteczka skacze podczas zabawy. Tak atakuje włochatą myszę!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 17 gości