Szpilka, piękna tricolorka, już w domu stałym

Tyle, że znowu jest matka polką

I jutro wizyta u Pani Dorotki.

I ty mówisz, że ona nie tyje ;p Lachon się z niej zrobił niesamowity. Zmienić ci tytuł tematu?

Tak, na "Kolorowy lachon nie z tej planety, czyli Matka Polka u Hebe" tfu Turkawki

Tja :D Zmieniłam ci, a w ogóle to poka bohaterkę tematu, bo ona tak wyładniała niesamowicie, że aż miło na nią patrzeć.

W sumie, to ostatnie zdjęcia to te z balkonu. Postaram się ją jakos obfocić w najbliższych czasie.

turkawka pisze:W sumie, to ostatnie zdjęcia to te z balkonu. Postaram się ją jakos obfocić w najbliższych czasie.

Trzymamy za słowo :wink:

ja widziałam na żywo :-)

śliczna jest :-)

No i coś nasza turkawka sie obija :wink:

a gdzie fotki?

No dobrze, już dobrze

Oto zdjęcia Szpilki z pobytu w Wałbrzychu:

Szpilka formatu A2

"Piłeczka! :ryk:

"

śliczna panienka :-)

uwielbiam trikolorki :1luvu:

coś mi się wydaje że Szpilkta tłuszczyk na zimę zbiera :mrgreen:

to dobrze

przecież zimą będzie zimno więc tłuszczyk się przyda ;-)

Nie, no zaczęła się po prostu upodabniać do kota

Ale je jak wariat. Teraz jest taka akurat

turkawka pisze:No dobrze, już dobrze
Oto zdjęcia Szpilki z pobytu w Wałbrzychu:

Szpilka formatu A2

"Piłeczka! "