



Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Fanszeta pisze:Byłam wczoraj na Mariackiej, po 19. Rozmawiałam z właścicielami galerii, obok której w zeszłym chyba tygodniu (a może jeszcze wcześniej) widziałyśmy z Kotiką kotkę z maluszkiem. Państwo twierdzili, że kotka już nie przychodzi i że przeniosła się na podwórko na tyłach kamienicy, w okolice rur. Obeszłam to podwórko, faktycznie jest tam ogrodzony teren, z wykopaliskami, i tam stały jakieś dwa pojemniczki, bo ktoś podobno kotkę dokarmia. Pan ze sklepu mówił, że kotek jest raczej w dobrym stanie, gdy pytałam o oczy. Ale niestety ani kotki, ani malucha nie widziałam.
Pozdrowienia dla Tricky'ego, współkotów i opiekunów.
Fanszeta pisze:Kotika też była na Mariackiej, też bez skutku. Może pod koniec tygodnia razem zajrzymy na to podwórko. Pozdrowienia.
OKI pisze:A może jakieś fotki malucha?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości