Skrzatka juz w domku! Czekamy na info co ze Skrzatka?

Skrzatko co tam u Ciebie słychać?

elu pisze:Skrzatko co tam u Ciebie słychać?

cisza? a moze to dobry znak? podobno brak wieści to dobre wieści , oby :ok:

alessandra pisze:
elu pisze:Skrzatko co tam u Ciebie słychać?

cisza? a moze to dobry znak? podobno brak wieści to dobre wieści , oby

Miejmy nadzieję

Zapraszam na szybki świąteczny bazarek dla podopiecznych BUDRYSKA - tylko do czwartku 09.12!
:arrow:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=121160
:rudolf:

To może ja się wypowiem;)
Skrzatka vel.Maja vel.LOLA od wczoraj u mnie na tymczasie;)
Strasznie kochana i przytulaśna dziewczynka z niej.Strasznie mi jej szkoda przez to jak chodzi,ale nie przeszkadza jej to w wdrapywaniu się na łóżko i spaniu ze mną

Pięknie przywitała mojego kociego tymczasa Korbiego i moją sunię Keli.

Będziemy szukać domku który pokocha ją taka jaką jest.A jest wspaniała!

Avilia pisze:To może ja się wypowiem;)
Skrzatka vel.Maja vel.LOLA od wczoraj u mnie na tymczasie;)
Strasznie kochana i przytulaśna dziewczynka z niej.Strasznie mi jej szkoda przez to jak chodzi,ale nie przeszkadza jej to w wdrapywaniu się na łóżko i spaniu ze mną
Pięknie przywitała mojego kociego tymczasa Korbiego i moją sunię Keli.

Będziemy szukać domku który pokocha ją taka jaką jest.A jest wspaniała!

Avilia

O! To super! Trzymam kciuki za znalezienie domku

Śliczna Majeczka :1luvu:

Kto się zakocha i przytuli już na zawsze??

Majeczka odkąd przyjechała praktycznie nie je.Wczoraj podziubdziała odrobinkę mięska i odeszła.Co bym jej pod nosek podtykała to i tak odwraca główkę i odchodzi.
Dzisiaj jedziemy na 19:20 do weta na badanie krwi.

Bardzo proszę nawet o minimalne wsparcie finansowe.Nie wiem jaki będzie koszt dzisiejszej wizyty,ale wiem,że będę musiała pójść na badanie "na krechę",ponieważ w chwili obecnej nie mam nawet z czego zapłacić;(

Avilia pisze:Majeczka odkąd przyjechała praktycznie nie je.Wczoraj podziubdziała odrobinkę mięska i odeszła.Co bym jej pod nosek podtykała to i tak odwraca główkę i odchodzi.
Dzisiaj jedziemy na 19:20 do weta na badanie krwi.

Bardzo proszę nawet o minimalne wsparcie finansowe.Nie wiem jaki będzie koszt dzisiejszej wizyty,ale wiem,że będę musiała pójść na badanie "na krechę",ponieważ w chwili obecnej nie mam nawet z czego zapłacić;(

Poszperam w domu, może znajdę coś na bazarek.

Przeklejam swoje posty z wątku Majeczki na Dogomanii:

Wczoraj:
Byłyśmy u weta.Niestety nie udało się pobrać krwi.Ani z jednej ani z drugiej łapki;( Jest za chudziutka;(
Jutro wiozę ją o 9 rano do lecznicy,będą pobierali jej krew z szyjki.Mam ją odebrać wieczorem.
Będziemy też robić test na białaczkę.
Mam ją karmić papką ze strzykawki.

Dzisiaj:

Majeczka odebrana z lecznicy.
Wszelkie badania krwi w normie.Lekkie zapalenie wyszło w morfologii,ale to przez polipa którego ma.
Test na białaczkę negatywny (ufffffff!).
Wygląda na to,że nasza panna po prostu jest wybredna W lecznicy pięknie wcinała Hills'a Adult Optimal Care (najdroższa!).Dostałam parę próbek,będzie na parę dni.Muszę wyszukać jakiś zamiennik tej karmy,ponieważ niestety nie stać nas na zakup Hillsa;/
Mam podesłać wetce spis leków jakie Maja dostawała na te zaburzenia neurologiczne.Jest szansa na to,że może można by było Majeczce pomóc jeżeli o to chodzi.

Dzisiejszy rachunek od weta: 130zł

Zaraz wkleję wszystkie "papierki".

Bardzo proszę o pomoc finansową lub bazarek.