Laleczka - JUŻ W DOMKU!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw kwi 08, 2010 20:40 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Nie aż tak...
Trzeba po prostu troskliwie ją karmić i dbać o pory posiłków i takie tam.
Lekkostrawną karmę dawać, indyka...
I pomalutku - pomalutku się odpasie. Pozbedziemy sie tasiemca, odkarmimy i sierść się zrobi ladna i w ogóle to będzie nie ten kotek :kotek:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw kwi 08, 2010 20:47 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

wiesz, magaaaa, jak tak czytam opis Laleczki i diagnozę to trochę jakbym moją tymczasową kotkę widziała, tylko bez tego balonowatego brzuszka. qrcze, że tu nie mam możliwości zrobienia porządnej diagnostyki :evil:
dobrze że razem z Laleczką macie już za sobą sterylkę, choć to niełatwy moment, to jednak olbrzymi krok do przodu :ok:

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 08, 2010 21:17 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Super ,że już po sterylce :ok:
Pozdrowienia dla Was ! :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek

Borówka16

 
Posty: 1059
Od: Czw lut 25, 2010 11:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 08, 2010 21:56 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Wracaj szybciutko do formy Laleczko.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 09, 2010 9:02 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Madzia... - u Ciebie jazdy z Laleczką, u mnie z Niunią.... - nie możemy mieć za dobrze...

Ale damy radę - trzeba te kocie biedy powyciągać za uszy!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za zdrówko dla Laleczki!

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pt kwi 09, 2010 9:54 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Laleczka śpi w pościeli:
Obrazek

Dziś ciężko. Laleczka się wyraźnie gorzej czuje; prawie całą noc spała bardzo niepokojnie, zsikała się do łózka, czym przepłoszyła TŻ :mrgreen: , niestety wcześnie rano miałam wielki problem by jej podac tabletkę; mała wyrywała się, wypluwała tabletkę, w końcu mnie ugryzła i boję się, ze mnie przestanie lubić... :cry:
A jeszcze jedna część tabsa została na jutro...
No i Milbemax, który mam jej podac pojutrze...
Poza tym mała ma mniejszy apetyt mimo wczorajszej głodowki i coś więcej jakby świszcze noskiem... Choć oczka już OK.
Poklada się i spi; jest chyba obolała i nie w sosie.
Biedna.
Jeśli nie będzie poprawy jutro pójdziemy znowu do weta.

EDIT: dziewczyny, moze ktoś się zna na tych specjalistycznych karmach: który intestinal jest lepszy - z RC czy Hill's? Musze kupić Laleczce (wet zalecił) a nie wiem co...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt kwi 09, 2010 11:06 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Trzymam kciuki za Laleczkę...
Oby wszystko było dobrze...

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 09, 2010 14:06 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Ależ ona dzisiaj biedna...
Noskiem wyraźnie bardziej ciąga, leży tylko i nawet nie bardzo się chce miziać; mruczy i wywala się go głaskania jak zawsze, ale wyraźnie źle się czuje...
Poza tym je mniej; teraz dałam tego hillsa leczniczego, to i owszem - pochrupala, ale mało pije - od rana prawie nic nie wypiła... :cry:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt kwi 09, 2010 14:13 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Laleczko, nie strasz nas... :(

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 09, 2010 14:29 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Magaaa, kciuki za cudną Laleczkę :ok: Biedna malutka :(
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 09, 2010 14:44 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Cześć, Aniu!
Miło, ze tu do nas zajrzałas.

Laleczka leży, ale byłam znow u niej w odwiedzinach (przecież do tego wszystkiego jeszcze jest izolowana) i jakby troche była żywsza. Wstała kiedy weszłam, nawet strzeliła parę baranków...
Podeszła do miseczki i trochę zjadła, wody też jakby ubylo i jest sioo w kuwecie.
Tylko to nosio mnie nadal martwi...

Latam do niej co chwilę i ją przykrywam; zawsze się martwię o pooperacyjne koty, bo temperatura im spada i się boję, zeby się nie przeziębiły...
Obrazek

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt kwi 09, 2010 14:57 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Te zielone ślepka :love:
Obrazek
Przepraszam - nie mogłam się powstrzymać :oops:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pt kwi 09, 2010 14:59 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Dzięki, ślicznie wykadrowane!
Ona jest zachwycająca! :1luvu:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt kwi 09, 2010 15:30 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

magaaaa pisze:Ależ ona dzisiaj biedna...
Noskiem wyraźnie bardziej ciąga, leży tylko i nawet nie bardzo się chce miziać; mruczy i wywala się go głaskania jak zawsze, ale wyraźnie źle się czuje...
Poza tym je mniej; teraz dałam tego hillsa leczniczego, to i owszem - pochrupala, ale mało pije - od rana prawie nic nie wypiła... :cry:

Jeżeli nie ma goraczki, a nie chce jeść, to moze lepiej dać jej coś mniej zdrowego, ale pysznego - jej się przecież wywrocił świat - najukochańsza, wytęskniona Duza i domek stali się źródlem bólu i ohydztwa wpychanego do pyszczka...
Do mokrego pokarmu można wkręcic troche wody i w ten sposob bedzie ją pobierać
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt kwi 09, 2010 15:38 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Kurka, to ochydztwo to lekarstwo... :evil:
Pojęcia nie macie jak mi bylo przykro jej to lekarstwo ładować...
Do tej pory też nie lubiła, ale jakoś łykała, ale dziś to...
Jeszcze jutro czeka nas antybiotyk a pojutrze odrobaczacz.
Jak trzeba będzie coś jeszcze podawać to poproszę o zastrzyki. :?

Edit: dałam Małej jogurt naturalny, sporo zjadła. :ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 275 gości