Aga_Mazury pisze:Vega, evalla a co stoi na przeszkodzie abyście przyjechały do schroniska i zobaczyły co u Filipka i pozostałych? Możesz też robić ogłoszenia dla Filipka nie z ramienia AFN-u. Nie rozumiem za bardzo cały czas tych złośliwości.
AFN nie ma monopolu i nie ma nakazu na pomoc kotom w schronisku w Ostródzie, Krakowie, Szczecinie ...itp ... każdy to może robić (tak myślę) zatem...?
Aga, nie chodzi o żadne złośliwości. Po tym, jak mi jasno dałyście do zrozumienia, co sądzicie o mojej pracy, to nie widać już zbyt szczególnych ruchów w sprawach kocich adopcji... tak jakby w Ostródzie istniały tylko psy...
I owszem wiemy, że AFN nie ma monopolu, ale skoro patronujecie również adopcjom kotów z ostródzkiego schroniska, to wypadałoby w tym zakresie zrobić coś więcej, niż umieszczenie kota na swojej stronie internetowej...
Natomiast, jeżeli uważasz, że zostawię dwójkę dwumiesięcznych niemowlaków bez żadnej opieki w domu tylko po to, żeby sprawdzić, co słychać u kotów w ostródzkim schronisku, to jesteś już nawet nie tyle złośliwa, co niezbyt poważna...
To tyle.
Dziś się postaram wrzucić jego resztę fotek.
do tego rzeka, lasy i niezliczone atrakcje turystyczne (prawdziwy zamek krzyżacki, wieża widokowa, wyciąg nart wodnych, kajaki, jachty, starówka stara i pseudo-stara.... I łatwo do Nas trafić - miasto jest przy samej "siódemce" 
A przy okazji zwiedziłabyś schron i adoptowała chłopaka 
dar przekonywania to Ty masz