Lilka przyjechała do mnie ze swoim rodzeństwem 4 lutego tego roku. W tej chwili zaczyna dojrzewać i muszę znaleźć czas na sterylke tej panny. To raczej nie rzucajaca sie w oczy kotka. Z reguły ucieka, ale jak sie ja weźmie na ręce to zaczyna mruczeć. Potrzebny jej pilnie domek stały aby mogła zostać kotem w pełni zsocjalizowanym. U mnie to niestety zajmie troszke wiecej czasu. Jest najmniejsza z całej czwórki rodzeństwa.Nie wyglada na 7-mio miesiecznego kociaka a raczej na 4-miesięcznego. Mimo tego hormony juz zaczynaja w niej buzować. Grzeczna, w pełni kuwetkowa, pierwsza do zabawy i do jedzenia. Za kocie kabanoski poswieci całą resztę przysmaków.
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]
Zapraszam Wszystkich Przyjaciół KAN do oddania głosu w ankiecie KrakVet - kwiecień 2010 na RTOZ KAN i koteczki andzeliki1952 Tym razem musi się udać!!!! Pomóżmy radomszczańskim Sreberkom !!!!
krakvetowy banerek od kochanej panikota proszę, kto może, aby dołaczył do podpisu.. zostało jeszcze kilka dni walczmy, to ważne dla koteczków u andzeliki1952 szczególnie teraz , kiedy mnóstwo pieniążków musi iść na sterylki i leczenie kociastych
Przepraszam, ze nie piszę ale jeden z moich tymczsów Czaplinek jutro ma operacje usuniecia oczka. Musze wszystko zorganizować a przecież jeszcze urzadzam mieszkanie po przeprowadzce
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]