Kiara i Harry - oboje mają domki !!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob gru 12, 2009 13:59 Re: Kiara - JEDZIE DO DOMU !!!

:piwa: :piwa: :ryk: :ryk: super! oby wszystko w nowym domku przebiegło bez problemów. No i może od czasu do czasu dostaniemy jakieś infojak się malutkiej wiedzie.
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Sob gru 12, 2009 17:36 Re: Kiara - JUŻ W NOWYM DOMU :))

Wreszcie się ujawniam i i witam się ze wszystkimi :).
Kiara już jest u mnie w domu.
Podróż samochodem minęła spokojnie - kota, mimo iż w transporterku nie spała, była bardzo spokojna - obserwowała mnie bacznie, a gdy wkładałam do niej palce, zawzięcie próbowała je odgryźć :D.
W domu po przywitaniu sie ze wszystkimi, zjadła, obwąchała pokój, w którym chwilowo będzie rezydować, wypuszczona obeszła wszystkie kąty w mieszkaniu, zrobiła sioo i qu, a teraz się bawi :). Czyli chyba jest dobrze..
Niestety Kiniula, moja 2,5 letnia kocica, nie okazała się zbyt gościnna, bo z miejsca maleńtasa obfukała i zjeżona pobiegła bronić miski. Kiara się zbytnio tym nie przejęła, nawet sie nie zjeżyła, tylko spojrzała na Kinię z wyrzutem "jak nie chcesz, to nie" i sobie poszła :)
Kiara jest strasznym słodziakiem, u mojego męża na rękach od razu włączyła motorek i zaczęła bawić się zawieszką zamka od bluzy :).
Jest taką kruszyną, że gdy biorę ją na ręce, boję się że ją zgniotę :).
Strasznie się wszyscy cieszymy, że ją mamy - widok bawiącego się kociaka, to lepsze niż jakakolwiek komedia w tv. A gdy do tych zabaw dołączy jeszcze Kinia, to już w ogóle będzie super :).
Fotki dołącze jak tylko uda mi się zrobić coś sensownego.
Moje panny :)
ObrazekObrazek

circa_about

 
Posty: 85
Od: Pon lis 16, 2009 11:25

Post » Sob gru 12, 2009 18:24 Re: Kiara - JEDZIE DO DOMU !!!

:ok: :kotek: :ok: Oby tak dalej!!!!!
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Sob gru 12, 2009 18:26 Re: Kiara - JEDZIE DO DOMU !!!

:D
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie gru 13, 2009 9:09 Re: Kiara i Harry - oboje mają domki !!!

Niestety mamy rozwolnienie..
Po przyjeździe był normalny qpal, a wieczorem 3 luźne.
Na noc dałam jej smecty (mogłam?) - pięknie łyka ze strzykawki.
W nocy ok (tylko sioo), ale rano znowu rzadki q.
W DT była ostatnio karmiona Whiskasem w saszetkach, więc uznałam, że na na razie nie będę nic zmieniać, bo u mnie na wsi i tak nic innego nie kupię. W pon planowałam pojechać do Gd, kupić dla niej coś lepszego i powoli zacząć przestawiać.
A teraz nie wiem co robić? Dawać jej ten Whiskas, czy zmienic np. na Perfect Fit, który też mam? Mam jeszcze suche Profilium dla kociąt.
Czy na kota działa Smecta?
A tak poza tym, Kiara wpierdziela aż jej sie uszy trzęsą, spała z moją córką i obudziła ją rano głośnym miauczeniem z nad miski :).
Na froncie z Kiniulą bez zmian - rezydentka warczy i prycha, Młoda na co raz więcej sobie pozwala, podchodzi do Kini co raz blizej, jest straaaasznie zainteresowana. Do łapoczynów nie dochodzi, więc nie interweniuję :)
Moje panny :)
ObrazekObrazek

circa_about

 
Posty: 85
Od: Pon lis 16, 2009 11:25

Post » Nie gru 13, 2009 10:50 Re: Kiara i Harry - oboje mają domki !!!

Smecta jak najbardziej wskazana.

Z tego zestawu, który masz, to chyba Profilium jest najlepsze. Ale ja bym raczej ugotowała kawałek kurczaka - tak bez soli i przypraw. I dała bym jej to pokrojone w drobną kostkę. A rosołek do zapicia...

A co jej dajesz pić - mleko czy wodę? Bo jeśli krowie mleko - to może być przyczyna.


Jeśli nie będzie ustępowało, załóż wtek z prośbą o pomoc na kotach. Tam zaglądają wszysy doświadczeni kociarze. Tutaj - mało, kto.
Może oni coś pomogą, podpowiedzą.
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Nie gru 13, 2009 11:01 Re: Kiara - JUŻ W NOWYM DOMU :))

circa_about pisze:Wreszcie się ujawniam i i witam się ze wszystkimi :).
Kiara już jest u mnie w domu.
Podróż samochodem minęła spokojnie - kota, mimo iż w transporterku nie spała, była bardzo spokojna - obserwowała mnie bacznie, a gdy wkładałam do niej palce, zawzięcie próbowała je odgryźć :D.
W domu po przywitaniu sie ze wszystkimi, zjadła, obwąchała pokój, w którym chwilowo będzie rezydować, wypuszczona obeszła wszystkie kąty w mieszkaniu, zrobiła sioo i qu, a teraz się bawi :). Czyli chyba jest dobrze..
Niestety Kiniula, moja 2,5 letnia kocica, nie okazała się zbyt gościnna, bo z miejsca maleńtasa obfukała i zjeżona pobiegła bronić miski. Kiara się zbytnio tym nie przejęła, nawet sie nie zjeżyła, tylko spojrzała na Kinię z wyrzutem "jak nie chcesz, to nie" i sobie poszła :)
Kiara jest strasznym słodziakiem, u mojego męża na rękach od razu włączyła motorek i zaczęła bawić się zawieszką zamka od bluzy :).
Jest taką kruszyną, że gdy biorę ją na ręce, boję się że ją zgniotę :).
Strasznie się wszyscy cieszymy, że ją mamy - widok bawiącego się kociaka, to lepsze niż jakakolwiek komedia w tv. A gdy do tych zabaw dołączy jeszcze Kinia, to już w ogóle będzie super :).
Fotki dołącze jak tylko uda mi się zrobić coś sensownego.


ciesze się, że nasza Kiara dobrze zniosła podróż
z niecierpliwością czekam na zdjęcia :)
Stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
Obrazek

lidka_park

 
Posty: 433
Od: Nie lip 26, 2009 12:18
Lokalizacja: Ostróda

Post » Nie gru 13, 2009 11:20 Re: Kiara i Harry - oboje mają domki !!!

Mleka w ogóle kotom nie daję - Kiara ma w miseczce wodę (przegotowaną na wszelki wypadek), ale nie widziałam, zeby piła.
Rano też dostała smectę i suche Profilium, które wrąbała w tempie ekspresowym.
Na razie q były dwie, druga bardzo malutka, więc może się poprawia.

A tak poza tym, to kota szaleje na całego, wszędzie chce wejść, a w zabawie zdarza sie jej zapomnieć, że czyha na nią ten czarno-biały fuczący potwór i z impetem na Kinię wpada, która odskakuje jak oparzona :). Nadal bez łapoczynów :).
Moje panny :)
ObrazekObrazek

circa_about

 
Posty: 85
Od: Pon lis 16, 2009 11:25

Post » Nie gru 13, 2009 11:52 Re: Kiara i Harry - oboje mają domki !!!

może zwyczajnie stres zrobił swoje?
U mnie fukanie i syczenie było przez 2-3 dni. Później nastąpiła pełna zgoda :)

trzymam kciuki.

No to odpinam banerek :)
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Nie gru 13, 2009 12:04 Re: Kiara i Harry - oboje mają domki !!!

evalla pisze:może zwyczajnie stres zrobił swoje?


Też mi to przyszło do głowy :)
Aczkolwiek Młoda absolutnie nie wygląda na zestresowaną - wręcz przeciwnie, czuje się jak u siebie :)
Moje panny :)
ObrazekObrazek

circa_about

 
Posty: 85
Od: Pon lis 16, 2009 11:25

Post » Nie gru 13, 2009 13:48 Re: Kiara i Harry - oboje mają domki !!!

mimo wszystko to całkowita zmiana.
Nie wiadomo co w głowie jej siedzi ;)
dalsza obserwacja bardzo ważnej rzeczy jaką jest qpal :ryk: powie co i jak;)
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Nie gru 13, 2009 14:25 Re: Kiara i Harry - oboje mają domki !!!

No cóż, z takim kocięciem, to jak z niemowlakiem - jest kupa - uffff (można odetchnąć), nie ma - stres. Jest, ale złej konsystencji - jeszcze większy stres.
:D
Moje panny :)
ObrazekObrazek

circa_about

 
Posty: 85
Od: Pon lis 16, 2009 11:25

Post » Pon gru 14, 2009 22:11 Re: Kiara i Harry - oboje mają domki !!!

Witam
Tutaj DT Kiaruni. Proponuję jeśli mała miała rozwolnienie dawać jej tylko suchy pokarm, kupa się zaraz unormuje, a potem dawać jej Wihskas ale tylko junior, po innym będzie miała rozwolnienie i po mięsku gotowanym też jej leciało więc trzymać się planów.....Suchy i junior a będzie dobrze, była u mnie 2 m-ce .
Całuję Cię moja śliczna, obyś była szczęśliwa tak samo jak u mnie.
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Pon gru 14, 2009 22:56 Re: Kiara i Harry - oboje mają domki !!!

No witam :)
Kiara (zwana też Helutkiem, od Heli :)) ma się nadzwyczaj dobrze. Kupale w miarę się unormowały, występują w ilości około 4-5 dziennie. Czy u Ciebie (moze przejdziemy na TY??) też tak często produkowała? Patrząc ile ona je (mogłaby co godzinę), to nie dziwi mnie to wcale, ale wolę dopytać :).
Po przyjeździe dostała właśnie Whiskas Junior z saszetki i to po nim się rozwolniła. W tej chwili dostaje Perfect Fit Junior w saszetkach i Profilum dla kociąt, z Whiskasa zrezygnowałam. Byłam dzisiaj na zakupach w Gd - nabyłam suche i mokre RC Kitten, Miamora dla Juniorów i cały zestaw zabawek - wędkę z piórkami (to jest to!), piłeczki i grzechoczące myszki. Wszystko oczywiscie od razu zostało wypróbowane :).
Z Kiniulą Młoda zaczyna się dogadywać, była pierwsza gonitwa i pacanie łapami. Co prawda Kinia jeszcze nie wie, czy przypadkiem nie wolałaby Helce wtłuc, ale wszystko jest na dobrej drodze :). Z resztą Młoda w ogóle nie przejmuje się tymi sykami i radosnie podbiega do nadętej Kini, która nie wie co z tym fantem począć i daje nogę do kuchni na kaloryfer.

Jak mi ktoś powie, jak odwrócić zdjęcia, które w Fotosiku wychodzą "leżące", to wstawie najnowsze fotki :).
U siebie w Picasa widzę je poprawnie, ale chyba zrobione zostały poziomo i stąd problem..
Moje panny :)
ObrazekObrazek

circa_about

 
Posty: 85
Od: Pon lis 16, 2009 11:25

Post » Pon gru 14, 2009 23:29 Re: Kiara i Harry - oboje mają domki !!!

Jasne że przechodzimy na Ty bo nie widzę inaczej, masz moją piękność u siebie(no teraz to jest Twoja). Kiara gdyby było w misce włożone jedzenie, jadła by ciągle. Robiła około 4 kup dziennie, chyba że sobie pofolgowała i więcej podjadła. Żeby sie tylko nie przejadła. A jak ze żwirkiem, robi do benka czy kupiłaś jej silikon?
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości