KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sty 10, 2010 0:33 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

Zajrzyjcie tutaj:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=62304

Nam jeden z forumowiczów dowiózł tymczasa do Wawy z Opola :)

Średnio dwa razy w miesiącu jeździ:
:arrow: Warszawa - Częstochowa - Warszawa (samochód) tel. 513771115 Miria


Zdaje się, że z Częstochowy można przez Radomsko...
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 10, 2010 0:54 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

Świetnie, jeszcze tylko obgadamy szczegóły z Panią Andżeliką - co do umowy adopcyjnej, ostatecznej zgody etc. Dziękujemy :)

zayl

 
Posty: 27
Od: Pt gru 18, 2009 21:50

Post » Pon sty 11, 2010 20:42 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

Ja na pewno będe jechać ze Śląska (Zawadzkie) pod Warszawę, tylko nie umiem określić terminu - jak już będzie sie dało jeździć po lesie autem to ruszam tam (badania robić) a potem wracam (jak skończę zbierać dane - nie mam pojęcia ile to zajmie)
Ale sądzę że w sumie za jakieś 2 tyg by to było :roll: Jeśli do tej pory nic się nie znajdzie, chętnie przewiozę maluszka doJanek,Piaseczna, Konstancina - jeśli zapadną ostateczne decyzje :ok:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Wto sty 12, 2010 10:26 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

A dokąd Kubuś ma dojechać z Radomska.
Przepraszam, może nie doczytałam, ale nie mogę znaleźć?
Może w tytule wątku napisać, że transport potrzebny i dokąd?
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14736
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto sty 12, 2010 10:46 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

mimbla64 pisze:A dokąd Kubuś ma dojechać z Radomska.
Przepraszam, może nie doczytałam, ale nie mogę znaleźć?
Może w tytule wątku napisać, że transport potrzebny i dokąd?


do Warszawy....ale jeszcze nie wiadomo kiedy, trzeba z andzeliką transport ustalać... :1luvu:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 12, 2010 22:26 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

Może uda się zawieźć Kubusia już w sobotę do Warszawy , jeśli koleżanka zdecyduje się jechać na taką pogodę :)
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt sty 15, 2010 23:05 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

Dzisiaj byłyśmy na łapaniu bezdomnego psiaka , którego jutro miała zawieźć koleżanka do fundacji i przy okazji Kubusia. Może jutro rano dostaniemy wiadomość ,że pies się pojawił , to pojedziemy na łapankę i wyjazd do Warszawy aktualny. Nie mam pojęcia jak to wszystko dograć :?:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Sob sty 16, 2010 15:20 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

Dzisiaj niestety nie doszło do wyjazdu Kubusia do Warszawy z dwóch powodów - pierwszy to trudności z odbiorem Kubusia przez nowych właścicieli i drugi - małym samochodem reno clio / na tylnym siedzeniu / przewożony był ogromny bezdomny kaukaz. Kiedy postawiłyśmy klatkę z kotkiem na przednim siedzeniu , pies agresywnie pchał się do przodu. Kociątko byłoby bardzo zestresowane a i koleżanka nie dałaby sobie rady pilnować go. Musimy znaleźć inny transport.
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Sob sty 16, 2010 15:23 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

Ja na pewno będę jechała ze Śląska z początkiem lutego. Może wcześniej, ale to już zależy od mojej pracy. Jakby nic wcześniej nie było, to oferta aktualna :wink:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Sob sty 16, 2010 17:03 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

z dobrych wiadomości to to, że Kubuś ma już zapewnione towarzystwo, nie bedzie to Czaruś niestety - Pani właścicielka nie skontaktowała się z nami tak jak wcześniej [z tego co mi wiadomo] miała zrobic ale Szary - kociak z mojego rodzinnego domu - w podobnym wieku do Kubusia i bardzo przyjazny, jako że sam dopilnuje do tego, żeby pojawił się w naszym mieszkaniu już za tydzien wiadomośc jest raczej pewna, zawiózłbym go już jutro ale nie mam tu transporterka.

zayl

 
Posty: 27
Od: Pt gru 18, 2009 21:50

Post » Nie sty 17, 2010 0:59 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

Kubuś jest dość specjalnym koteczkiem po przejsciach... (ma problemy zdrowotne! sygnalizowane na wątku) chciałabym wiedzieć, jak nowy domek zapatruje się na to??? :1luvu: :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 18, 2010 9:13 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

Dla nas [póki co] jedynym problemem jest transport Kotka do Warszawy - oczywiście nie jesteśmy w stanie przewidziec jak zareaguje Kubuś na zmiane otoczenia, i co w późniejszym czasie zmieni się w jego stanie ale dołożymy wszelkich starań aby Kociak czuł się jak najlepiej i zapewnimy mu opiekę jakiej potrzebuje, jaką tylko będziemy w stanie zapewnic.

zayl

 
Posty: 27
Od: Pt gru 18, 2009 21:50

Post » Pon sty 18, 2010 9:51 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

zayl pisze:Dla nas [póki co] jedynym problemem jest transport Kotka do Warszawy - oczywiście nie jesteśmy w stanie przewidziec jak zareaguje Kubuś na zmiane otoczenia, i co w późniejszym czasie zmieni się w jego stanie ale dołożymy wszelkich starań aby Kociak czuł się jak najlepiej i zapewnimy mu opiekę jakiej potrzebuje, jaką tylko będziemy w stanie zapewnic.


W razie potrzeby chetnie Was wespre...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon sty 18, 2010 10:25 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

zayl, czy przyszły towarzysz Kubusia jest zaszczepiony? Kubus jest szczepiony i zdrowy (z wyjatkiem tego co w wątku możesz przeczytać) ale Andżelika ma teraz styczność z chorymi na pp kociakami. Oczywiście zachowana jest pełna ostrozność (Kubuś przebywa u Andżeliki w domu, nie ma więc bezposredniej styczności) ale lepiej dmuchac na zimne i przesadzić z ostrożnościa niz czegos nie dopilnować. Tak więc jesli nie był szczepiony - prosze zróbcie to jak najszybciej, żeby mozna było bez obaw połaczyc maluszki :)
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Wto sty 19, 2010 17:00 Re: KUBUŚ PRZEŻYŁ - POTRZEBNY DOMEK

Szary jest zdrowy ale nie szczepiony, ale oczywiscie będzie w jak najbardziej możliwym czasie.

zayl

 
Posty: 27
Od: Pt gru 18, 2009 21:50

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości