Szczytno - potrzebujemy DT, DS.. dużo kotów, 3 kolejne w DS!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto kwi 05, 2011 18:50 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

horacy 7 pisze:Bryś ma się dobrze często przychodzi na głaski i nie zdarzyła mu się już żadna wpadka. [...] Bardzo lubi psy ,więc dom z psem byłby super i z dużą ilością rąk do głaskania.Kot ideał


Dobra wiadomość, dopiszę do ogłoszeń, na pewno to duże plusy Brysia :ok:

Pozdrawiam!

Adam
aburacze
 

Post » Wto kwi 05, 2011 18:54 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

Basiu
mam pytanie dotyczace przeslania karmy dla kotow, sa osoby chetnie zeby to zrobic, pytanie, czy mozna podac Twoj adres prywatny (osoba z forum, ktora uczestniczy w wydarzeniu kotow ze szczytna na FB), czy podac adres schroniska. Jak bedzie lepiej?

sebow

 
Posty: 3430
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto kwi 05, 2011 18:57 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

sebow pisze:Basiu
mam pytanie dotyczace przeslania karmy dla kotow, sa osoby chetnie zeby to zrobic, pytanie, czy mozna podac Twoj adres prywatny (osoba z forum, ktora uczestniczy w wydarzeniu kotow ze szczytna na FB), czy podac adres schroniska. Jak bedzie lepiej?

Myślę że lepiej do Basi, ona rozdysponuje wedle potrzeb a w schronisku to wiesz - sto osób odpowiedzialnych, jedna da tym inna da - tym samym. Chyba lepiej żeby jedna osoba nad tym wszystkim czuwała :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 05, 2011 19:29 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

Gibutkowa pisze:
sebow pisze:Basiu
mam pytanie dotyczace przeslania karmy dla kotow, sa osoby chetnie zeby to zrobic, pytanie, czy mozna podac Twoj adres prywatny (osoba z forum, ktora uczestniczy w wydarzeniu kotow ze szczytna na FB), czy podac adres schroniska. Jak bedzie lepiej?

Myślę że lepiej do Basi, ona rozdysponuje wedle potrzeb a w schronisku to wiesz - sto osób odpowiedzialnych, jedna da tym inna da - tym samym. Chyba lepiej żeby jedna osoba nad tym wszystkim czuwała :ok:
Niech będzie do mnie, ja będę karmiła je jak będę w schronisku i ew. dam porcjami jednej z pracownic którą bardzo cenię i wiem ,ze koty otrzymają karmę tym bardziej ,ze wkrótce będą maluchy.W ubiegłym roku widziałyśmy jak było dwie saszetki na kilkanaście kotów zjadły większe i silniejsze, reszta maluchów była głodna.Niestety saszetki były pod wydziałem bo było ich mało ,koty dostają suchą karmę i makaron z mięsem to widziałam w miskach.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto kwi 05, 2011 20:29 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

Postanowiłam sobie ,że poleżymy sobie wspólnie z Makarym na dywanie,okazało się ,że bardzo mu się to spodobało.Nadstawiał się do głasków ,wywalał brzuszek ,mruczał był naprawdę szczęśliwy mam nadzieję ,że wróciły chwile kiedy był bezpieczny i kochany.Teraz znów śpi i nabiera sił.Cudowny, zmęczony tułaczką kot.
Ostatnio edytowano Wto kwi 05, 2011 20:36 przez horacy 7, łącznie edytowano 1 raz
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto kwi 05, 2011 20:35 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

Pewnie jest tak jak pisała Kasia, jest zmęczony i teraz odreagowuje, ale na pewno pod Twoimi skrzydłami szybko dojdzie do siebie i będzie gotowy do adopcji. Musimy tylko trzymać kciuki aby szybko znalazł fajny domek. :ok:

kasztanowa7

 
Posty: 310
Od: Czw sty 27, 2011 17:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto kwi 05, 2011 21:17 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

horacy 7 pisze:Postanowiłam sobie ,że poleżymy sobie wspólnie z Makarym na dywanie,okazało się ,że bardzo mu się to spodobało.Nadstawiał się do głasków ,wywalał brzuszek ,mruczał był naprawdę szczęśliwy mam nadzieję ,że wróciły chwile kiedy był bezpieczny i kochany.Teraz znów śpi i nabiera sił.Cudowny, zmęczony tułaczką kot.


Biedny kocio :cry: Jak dobrze, że już bezpieczny. Oby znalazł najlepszy dom na świecie
po_prostu_kaska
 

Post » Wto kwi 05, 2011 22:34 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

sebow pisze:Basiu nawet nie wiesz co u weta wyczynia Mrówka, to dopiero jest żywioł :ryk:


Cieszę się,że Mrówka jest bezpieczna. :wink:

A ja jutro zadzwonię do domku od Whiskaski,jak wszysko się potwierdzi to urywam się z roboty o 11.00 na godzinę i jadę po nią do schroniska żeby zawieźć na sterylkę.

ACHA13

 
Posty: 451
Od: Pon maja 31, 2010 11:23

Post » Śro kwi 06, 2011 9:10 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro kwi 06, 2011 11:49 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

Whiskaska u weta,mam też zdjęcia dużego kocura (tego którego chcieli uśpić)ale wstawię dopiero wieczorem.Kot jest fajny,miziak,ma około 6 lat.W chwili obecnej jest leczony,ponieważ miał jakieś ropnie na tylnych łapkach,które przeszkadzały mu w chodzeniu i na pewno bolały,może pogryzł go pies,ale ludzie go nie leczyli tylko przynieśli uśpić :evil:

Meksykanko,na odbiór koteczki w Warszawie umówiłam się wstępnie z p.Zuzanną na 15.00-16.00.

ACHA13

 
Posty: 451
Od: Pon maja 31, 2010 11:23

Post » Śro kwi 06, 2011 11:52 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

ACHA13 pisze:Whiskaska u weta,mam też zdjęcia dużego kocura (tego którego chcieli uśpić)ale wstawię dopiero wieczorem.Kot jest fajny,miziak,ma około 6 lat.W chwili obecnej jest leczony,ponieważ miał jakieś ropnie na tylnych łapkach,które przeszkadzały mu w chodzeniu i na pewno bolały,może pogryzł go pies,ale ludzie go nie leczyli tylko przynieśli uśpić :evil:

Meksykanko,na odbiór koteczki w Warszawie umówiłam się wstępnie z p.Zuzanną na 15.00-16.00.



Dziewczyny bardzo bardzo dziękuję Wam za akcje w Whiskaską, Tobie Meksykanko, że ja przywieziesz, od momentu jak ją zobaczyłem w schronisku ocierającą się o nogi Basi ciągle siedziała mi w głowie... 3mam kciuki i raz jeszcze duże ściski dla Was :1luvu:

sebow

 
Posty: 3430
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro kwi 06, 2011 17:01 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

Niestety są znów problemy Bryś nasikał na posłanie psa, a Makary w ogóle nie korzysta z kuwet tylko brudzi gdzie popadnie.Nie pisałam o tym wcześniej bo chciałam dać mu czas i myślałam ,że to incydent jednorazowy.Niestety sika na podłogę ,a mam starą drewnianą podłogę i nasikał na kanapę złapałam go więc na pewno to on i niestety podejrzewam ,że wczoraj to jednak mógł być też on .Kupki też robi gdzie popadnie i teraz jest problem bo dt chyba się wycofa.Czyli problem narasta i z Brysiem i Makarym bo kto zechce brudne koty.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro kwi 06, 2011 17:17 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

ćwiczyłam to już z nie jednym kiciem-z Promysiem i Trisią od pażdziernika do stycznia-lutego :strach: :strach: .

Zmień miejsce ustawienia kuwet,(u mnie sprawdza się od północy) no i eksperymentuj ze żwirkami-najczęściej schronowe kicie robią w to co miały w schronie.
Nie trać nadziei bo musi się udać-no chyba że są niekastrowane(nie wiem-jeszcze nie przeczytałam wszystkiego) wtedy kastracja pomoże..
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro kwi 06, 2011 18:47 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

Obydwa są świeżo po kastracji ,Bryś to załatwia się do kuwety i czasami jest wpadka lecz nie wiem jak długo TDT wytrzyma.Więc szansa jest.Makary zaś w ogóle nie wchodzi do kuwety jak go wkładam wychodzi i sika na kanapy,podłogę ,kupę też robi na podłogi.To kot zabrany z ulicy.Żwirek jest różny w różnych kuwetach,niestety miał być u mnie tylko kilka dni ,teraz nie wiem czy DT który miał go zabrać ,zdecyduje się na niego.Do niedzieli zostało trzy dni i teraz może się okazać ,że do wyjazdu gotowa jest tylko whiskaska.Meksykanko podaj nam koszty transportu.Whiskaska już chora na KK,otrzymała antybiotyk i leki p/zapalne.Może znajdzie się chociaż DT dla innego kota ze schroniska by wykorzystać transport.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro kwi 06, 2011 18:58 Re: Szczytno - pieszczoch Bryś z białaczką DT!!! bo schronisko ?

Basiu, jakie koszty transportu?

Jeśli zaoferowałam transport to znaczy, że my za niego zapłacimy...
Myślałam, że to od początku rozumie się samo przez się....

Martwię się całą sytuacją.
Cały czas jestem na nasłuchu, ale nie potrafię zaradzić...
Jesteśmy w kontakcie.
Kotki, ciotka błaga, koniec brewerii, proszę. :kotek:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 500 gości