Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 18, 2010 7:55 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

Agor-ia pisze:Klaudio, takie maluchy musza jesc co 2-3 godziny specjalne mleko dla kociat, sa za malutkie by jesc samodzielnie, trzeba tez je masowac wilgotna szmatka/wacikiem, zeby pobudzic do zalatwienia sie... Biedactwa, pewnie sa strasznie glodne.

wiem jak powinna wyglądać opieka nad kociętami
niestety pracownicy stoczni nie będą niańczyć kotów
wczoraj znajomy dał im normalnego mleka, spijały z palca, na razie rozwolnienia nie mają,
załatwiły się same,

Marlon dziękuję zaraz zadzwonię
dziecko mi się właśnie obudziło
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Śro sie 18, 2010 7:58 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

Klaudia pisze:
Agor-ia pisze:Klaudio, takie maluchy musza jesc co 2-3 godziny specjalne mleko dla kociat, sa za malutkie by jesc samodzielnie, trzeba tez je masowac wilgotna szmatka/wacikiem, zeby pobudzic do zalatwienia sie... Biedactwa, pewnie sa strasznie glodne.

wiem jak powinna wyglądać opieka nad kociętami
niestety pracownicy stoczni nie będą niańczyć kotów
wczoraj znajomy dał im normalnego mleka, spijały z palca, na razie rozwolnienia nie mają,
załatwiły się same,

Marlon dziękuję zaraz zadzwonię
dziecko mi się właśnie obudziło

jak już się załatwiaja same to juz powinny też jeść stały pokarm
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Śro sie 18, 2010 9:55 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

Przepraszam najmocniej, może jestem zbyt drastyczna ale moim zdaniem najlepiej będzie zabrac kociaki na przegląd do weta, po czym, jeśli okaże się że kociaki są bardzo słabe i mają małe szanse na przeżycie, to je poprostu ululać. Kocica często wynosi z gniazda małe jeśli widzi że są słabe i nie przeżyją. Tak było w czerwcu na moim osiedlu. :cry:
Obrazek

BinaDina85

 
Posty: 217
Od: Śro kwi 14, 2010 21:38
Lokalizacja: Gdynia - Obłuże

Post » Śro sie 18, 2010 10:15 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

BinaDina85 pisze:Przepraszam najmocniej, może jestem zbyt drastyczna ale moim zdaniem najlepiej będzie zabrac kociaki na przegląd do weta, po czym, jeśli okaże się że kociaki są bardzo słabe i mają małe szanse na przeżycie, to je poprostu ululać. Kocica często wynosi z gniazda małe jeśli widzi że są słabe i nie przeżyją. Tak było w czerwcu na moim osiedlu. :cry:


Ja nie uważam, że jesteś drastyczna albo okrutna... Do mnie trafiły dwa kociaki na tymczas wyrzucone z gniazda przez matkę. Były u mnie jakiś miesiąc, ciiągle coś nie tak... Jeden został poddany eutanazji w tym tygodniu, bo się okazało, że mu się płuca nie rozwijają,miał jakąś wadę genetyczną. drugi strasznie chorowity, teraz ma wielkie wzdęcia... Czasami tak jest lepiej, ale to weterynarz musi to ocenić...

Myślę że można maluchom spróbować podawać stały pokarm, np. mięso dopyszcznie takie kawałeczki wielkości małego ziarnka grochu...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Śro sie 18, 2010 21:52 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

cioteczki ja offtopic ale... jeśli któraś z was dysponowałaby samochodem, czasem i możliwością... to zwrot kosztów paliwa + wpłacę coś na PKDT :( Tylko tak mogę pomóc i uratować to biedne psie istnienie...

szczegóły tu:

http://www.dogomania.pl/threads/191165- ... st15216846

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw sie 19, 2010 7:12 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

My dysponujemy samochodem ale niestety obydwoje z mężem pracujemy wiec takie godziny w ciagu dnia odpadają....
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Czw sie 19, 2010 9:10 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

maaaam dwa transporty,jeden awaryjny...uuuuuuuuuuuf coooo za streeeees ale dziekuje:)
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw sie 19, 2010 12:34 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

W nagłych wypadkach służę transportem awaryjnym :)

Byłam w stoczni w Naucie na Waszyngtona (to ta stocznia która ma sie wprowadzić na teren Stoczni Gdynia). W tym miejscu były te kociaki niby odrzucone przez matke. Sytuacja z kociakami wyglada tak że kociaki maja gniazdo pod blachami w dziurze, po dlugich poszukiwaniach znaleźliśmy to miejsce, były tam jeszcze 2 kociaki, czyli razem 4, wrzuciłam te 2 do nich, matka do nich przyszla, kociaki żyją więc musiała je karmić, kotki maja około 2-3 tygodni, niestety wychodzą z tego miejsca i pałętają się po placu, dlatego ten pan myślał że kotka je porzuciła, co zrobić by matka do nich wchodziła a kotki nie wychodziły???? Nie jest to bezpieczne miejsce dla nich :(

Sytuacja w tamtym miejscu jest tragiczna, widziałam około 15 kotów a to tylko na jednym terenie a cala stocznia ma powierzchnie około 10 hektarów. Kocice niewysterylizowane, kociaki 3 miesięczne, wszystko wygląda na zdrowe ale koty nie mają ani jedzenia ani schronień a co najgorsze - jak ta stocznia przeniesie sie do nas to to miejsce zostanie zrównane z ziemią i będą budować wierzowce takie jak Sea Towers!!! Co robić????????????????
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Czw sie 19, 2010 12:47 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

Marlon pisze:koty nie mają ani jedzenia ani schronień a co najgorsze - jak ta stocznia przeniesie sie do nas to to miejsce zostanie zrównane z ziemią i będą budować wierzowce takie jak Sea Towers!!! Co robić????????????????


Starać się o dofinansowanie z UM Gdyni na budowę domków, jedzonko i sterylki?? Albo wystawić puszki w sklepach zoologicznych?? Nie mam pojęcia, masakra ... :cry:
Obrazek

BinaDina85

 
Posty: 217
Od: Śro kwi 14, 2010 21:38
Lokalizacja: Gdynia - Obłuże

Post » Czw sie 19, 2010 13:31 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

Marlon pisze:W nagłych wypadkach służę transportem awaryjnym :)

Byłam w stoczni w Naucie na Waszyngtona (to ta stocznia która ma sie wprowadzić na teren Stoczni Gdynia). W tym miejscu były te kociaki niby odrzucone przez matke. Sytuacja z kociakami wyglada tak że kociaki maja gniazdo pod blachami w dziurze, po dlugich poszukiwaniach znaleźliśmy to miejsce, były tam jeszcze 2 kociaki, czyli razem 4, wrzuciłam te 2 do nich, matka do nich przyszla, kociaki żyją więc musiała je karmić, kotki maja około 2-3 tygodni, niestety wychodzą z tego miejsca i pałętają się po placu, dlatego ten pan myślał że kotka je porzuciła, co zrobić by matka do nich wchodziła a kotki nie wychodziły???? Nie jest to bezpieczne miejsce dla nich :(

Sytuacja w tamtym miejscu jest tragiczna, widziałam około 15 kotów a to tylko na jednym terenie a cala stocznia ma powierzchnie około 10 hektarów. Kocice niewysterylizowane, kociaki 3 miesięczne, wszystko wygląda na zdrowe ale koty nie mają ani jedzenia ani schronień a co najgorsze - jak ta stocznia przeniesie sie do nas to to miejsce zostanie zrównane z ziemią i będą budować wierzowce takie jak Sea Towers!!! Co robić????????????????


Tragedia ehh :( te duże zakłady są najgorsze...biedne koteczki :(

Odwiedziłam dziś Politechniczne koty, dawno tam nie zaglądałam....ładnie wyglądają, zdrowe...zaniosłam puchę i suche i kupiłam serca drobiowe :) aż warczaly tak im smakowało :D
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sie 19, 2010 13:55 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

Marlon, chcesz bazarek na te koty? Moge zrobic, tylko musialabys mi podac swoje namiary na wplaty :)

EDIT: Wyszlam z domu i oczywiscie co - kot.. A raczej kotka, dosc niewielka, mloda pewnie.. Tylko kurde.. jakos tak mi pekato jej brzuszek wygladal ;/ jak na zlosc nie mialam aparatu a telefon w domu sie ladowal... Nie mam zbyt wprawnego oka, moze to nie ciaza.. Koteczka odwrocila glowe na kicianie, ale gdy podeszlam blizej, to podniosla sie i sie oddalila, tak wiec ufna nie jest. Jest w kolorze, ktory trudno mi opisac, jakby byla czarna, ale pojasniala od slonca na taki jakby braz. Widzialam ja na ulicy Tucholskiej (Gdynia - Obluze, tzw. przez miejscowych Paget... miejsce nieciekawe, bo zawsze jakies obrzepaly sie tam kreca ;/) pomiedzy blokiem 5 a 7. Moze pozniej jeszcze pojde na zwiady, juz z aparatem i zobacze czy kotka tam bedzie... i czy tylko ona...

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 19, 2010 19:53 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

Agor-ia jesli mozesz bardzo prosze, sama mam kilka rzeczy na bazarki ale nie mam w ogóle czasu na to :(
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Czw sie 19, 2010 20:14 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

Ok, to poprosze dane do wplat na PW, bo moje konto jeszcze czeka na aktywacje przez bank, tak wiec kasa bedzie szla prosto do Ciebie :)

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 19, 2010 22:32 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

Ok, bardzo dziękuję za pomoc, czy konto może być PKDT, zrobi sie oddzielnie dla kotów z Nauty?
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Czw sie 19, 2010 22:49 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.6

Mi to w sumie rybka ;) liczy sie to, zeby pieniadze dotarly gdzie trzeba i umozliwily pomoc kociakom ;)

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości