to szare to nie wiem co

ja tych kociaków w ogóle nie oglądalam od tyłu, mam przy nich tyle roboty, że na zaglądanie nie miałam czasu
Ale chyba to kocurek, bo jest gruby, leniwy i ciamajdowaty, i oczywiście kochany
Mała Kartonka pojechała do nowego domku

była u mnie całe dwa dni.
Kartonka ma grzybice, chyba. Znalazłam 2 miejsca zagrzybione. Pani to nie zniechęciło. Dalam jej płyn do smarowania, wykąpałam kicie w nizoralu, zobaczymy, mamy byc z pania w kontakcie.
A pani bardzo fajna
