Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

[Pinezkowa]

Wiem,że się powtarzam , ale przepiękne macie te koty

to nie nasze na stałe - wszystkie do wzięcia

[alessandra]

Wiem,że się powtarzam , ale przepiękne macie te koty

to nie nasze na stałe - wszystkie do wzięcia

dzięki moja mała armia siedmiu samurajów wystarczy

[pandadp]

Poproszę pn, 2.05

[Duszek686]

Alinka ma regularną rujkę
Śpiewa, gaworzy, drze się i wygina
Rozmawiałam z Dr Justyną - ma przez 3 dni dostawać proverę - czyli dziś, jutro i w piątek, potem tydzień przerwy - znów provera w piątek - a w poniedziałek 9 maja - umówiłam jej sterylkę.
Razem z kastracją Dukata - o ile wcześniej się nie da

Hania od jutro ma dostawać przez 3 dni orungal - dawki już podzielone są w witrynce w jej pokoju. Musi zjeść zawartość tych kapsułek. W piątek za tydzień trzeba z nią pojechać na kontrolę

[Pietraszka]

Porywam zdjęcia Hani i Miśki
Wezmę dyżur jutro, bo chyba nikt się nie zgłosił?

[olala1]

Aga to ja Ci pomogę, będzie szybciej.

[Pietraszka]

Aga to ja Ci pomogę, będzie szybciej.

[mgska]

Wezmę dyżur jutro, bo chyba nikt się nie zgłosił?

Aga to ja Ci pomogę, będzie szybciej.

Dziewczyny, jeśli uda mi się zwolnić godzinkę to podjadę na godzinę i zrobię ile będę mogła.

Pochwalcie się swoim wczorajszym dziełem

[Pietraszka]

Marta, Ty już może nie przyjeżdżaj, przecież masz co robić
ugłaskaj Nutkę

[mgska]

Wczoraj pierwszy rz widziałam Miśkę
Zjawiskowa


My pracowałyśmy,a Brunisława odpoczywała


Figa - na swoim ulubionym drapaku

[olala1]

Rano Figunia nie miała się gdzie podziać, może zwróćmy jej ulubioną kryjówkę (drapak), dziewczyny co? Była niepewna i nie dała mi buziaka jak zawsze.
Z Bruni lekiem był mały kłopot, bo skubaniec kabanosa zjadła, a tabletkę wypluła bokiem. Skończyło się w strzykawce z tuńczykiem.
Fiołek pięknie, cały i zdrowy. Raz się przy mnie zadrapał ale tak jak robi to zwykle kot oby tak dalej. Bo jest teraz taki śliczny bez kołnierza. Chodził za mną głodny, jednak jak dawałam wszystkim po troszku snaki feliksa, żeby wygonić towarzystwo z kuchni to nie ufał i nie chciał.
Poza tym spokój.

[dilah]

Faktycznie ta Miśka wygląda jak dziki zwierz piękna

To w sobotę też uwolnię Fiołka z kołnierza, kilka godzin go poobserwuję.

Anetka dziękuję za pomoc w Alince i Dukacie, jeśli w tym czasie znajdzie się dom dla dukata to zostanie ciachnięty szybciej.

Alince tez już zrobię ogłoszenie - Dorotka porwę zdjęcia.

edit: czy ja nie zrozumiałam i Fiołeczek został bez kołnierza

[olala1]

edit: czy ja nie zrozumiałam i Fiołeczek został bez kołnierza

noo... jest taki pienkny i szczensliwy bez niego

[dilah]

edit: czy ja nie zrozumiałam i Fiołeczek został bez kołnierza

noo... jest taki pienkny i szczensliwy bez niego

to wspaniałe wieści

[olala1]

Poproszę pn, 2.05

Dorotka
o której będziesz rano na dyżurze?
Ja mam urlop i nie bedę mogła podać leku Bruncisławie rano.
3 maj wolny więc wspomnę, że mnie też nie będzie.