» Nie mar 13, 2011 18:25
Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!
Rudy dziadzio niewidzi , jest na mag 1.
Jest kotem znalezionym .
Miki i Łacia są razem, trzeba je dużo głaskać i pokazywać ze człowiek tez może być dobry,
obydwa sa zrzeczone,
Do domu poszły dwie kotki ze zdjęć Lun czarno - biała - 8 m-cyi biało - szara- dwa lata.
Oddane z jednego domu i zabrane razem do innego.
Państwu odszedł 15 letni kocur i przyjechali po kotkę. wybrali sobie młodszą czarno - białą 8 - mcy,
ale jak zabaczyli jak one myją się nawzajem , jedna drugą chroni , bodą się łepkami zabrali obydwie. Będą mieszkać w domu z ogrodem i labladorem.
Przyjechało też na razie 6 kotów po śmierci właścicielki - podrostki od 4 do 8 miesięcy,4 poszły do domu 2 kotki i 2 kocurki,
jak wychodziłam to zostały jeszcze dwie kotki 8 - cy i 5 -m -cy.
Wszystkie koty sa puchate białe z czarnymi plamkami i czarno - białe.- Lun wkleiła ich zdjecia.
Jak się je wyda to moja koleżanka łapie dalsze. Pani zmarła a koty wyrzucili do piwnicy .
Poszedł też do domu piękny rudo - biały kocur, RUDZIK .
GRAND był dzisiaj u mnie na rękach , kilka razy , dostał kabanosiki z Rosmana i uwielbia pole,
Tylko czeka az mu sie otworzy wybieg.
Bawił sie tez zabawka,
Edyp je tylko chrupki, pasztetów nawet nie chciał .
Lun go wygłaskała , ja byłam u niego ponad godzinę.
Do schronu wrócił bury Miłosz i kotka Smerfetka, - podrostki.
Są z różnych domów .Oba na obserwacji bo podobno kłapły dzieci,