Schronisko KRK - najpilniej domek dla Maurycego i Daszki

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie mar 13, 2011 10:35 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

MIKI - 13/02/11

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 13, 2011 14:10 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

Gamp w dniu dzisiejszym pojechał do własnego domku
będzie miał do towarzystwa pekińczyka
Pani podpisała umowę adopcyjną i oświadczenie o przejęciu dalszego leczenia
:lol:
Obrazek

wie-icz

 
Posty: 30
Od: Wto gru 14, 2010 15:41

Post » Nie mar 13, 2011 14:42 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

:ok:

Mruczeek

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 19, 2008 10:35

Post » Nie mar 13, 2011 15:15 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

Koty szukające domu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Rudy staruszek, prawdopodobnie niewidomy lub niedowidzący :( sam chodzi na ręce, chce być jak najbliżej człowieka:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Miziałam dzisiaj buraskę z g1 i była bardzo zadowolona, prężyła się dopóki nie przypomniała sobie, że przecież jest dzika :roll: Udało mi się też pogłaskać takiego czarnego olbrzyma i odziwo nie uciekł w pierwszej chwili. Grand też mnie miło zaskoczył - wyciągnęłam do niego rękę z przysmakiem, a on tryknął mi baranka :lol:
ObrazekObrazek
Chcesz zabić i zniszczyć, zniewolić nienawiść? Ja też...

Lunszpik

 
Posty: 971
Od: Czw lis 12, 2009 15:41
Lokalizacja: Pod Krakowem (okolice Myślenic). Obecnie Wrocław.

Post » Nie mar 13, 2011 15:44 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

ło matko :(

Lun mówisz o tj małej burej, która jeszcze w październiku dziczyła się na mg 4? do Ciebie tez tak Tornado zagaduje? ale jak tylko chcę się z nim pobawić laserkiem lub maskotką to ucieka i syczy na mnie, niedobry..

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 13, 2011 15:57 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

Nie wiem, gdzie była wcześniej, ale już dosyć długo czeka. Ma taką przekrzywioną główkę. Tornado zagaduje i ociera się o inne koty :lol: Czasami trochę pobiega za laserkiem ale bez szczególnego entuzjazmu. Taki czarno - biały, ale nie ten ze zmierzwioną sierścią, tak się ucieszył z trawy, że aż zaczął się w niej turlikać :ryk: To są fajne koty, tylko trzeba z nimi trochę posiedzieć żeby zachowywały się naturalnie
ObrazekObrazek
Chcesz zabić i zniszczyć, zniewolić nienawiść? Ja też...

Lunszpik

 
Posty: 971
Od: Czw lis 12, 2009 15:41
Lokalizacja: Pod Krakowem (okolice Myślenic). Obecnie Wrocław.

Post » Nie mar 13, 2011 18:25 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

Rudy dziadzio niewidzi , jest na mag 1.
Jest kotem znalezionym .

Miki i Łacia są razem, trzeba je dużo głaskać i pokazywać ze człowiek tez może być dobry,
obydwa sa zrzeczone,

Do domu poszły dwie kotki ze zdjęć Lun czarno - biała - 8 m-cyi biało - szara- dwa lata.
Oddane z jednego domu i zabrane razem do innego.
Państwu odszedł 15 letni kocur i przyjechali po kotkę. wybrali sobie młodszą czarno - białą 8 - mcy,
ale jak zabaczyli jak one myją się nawzajem , jedna drugą chroni , bodą się łepkami zabrali obydwie. Będą mieszkać w domu z ogrodem i labladorem.
Przyjechało też na razie 6 kotów po śmierci właścicielki - podrostki od 4 do 8 miesięcy,4 poszły do domu 2 kotki i 2 kocurki,
jak wychodziłam to zostały jeszcze dwie kotki 8 - cy i 5 -m -cy.
Wszystkie koty sa puchate białe z czarnymi plamkami i czarno - białe.- Lun wkleiła ich zdjecia.
Jak się je wyda to moja koleżanka łapie dalsze. Pani zmarła a koty wyrzucili do piwnicy .
Poszedł też do domu piękny rudo - biały kocur, RUDZIK .

GRAND był dzisiaj u mnie na rękach , kilka razy , dostał kabanosiki z Rosmana i uwielbia pole,
Tylko czeka az mu sie otworzy wybieg.
Bawił sie tez zabawka,

Edyp je tylko chrupki, pasztetów nawet nie chciał .
Lun go wygłaskała , ja byłam u niego ponad godzinę.

Do schronu wrócił bury Miłosz i kotka Smerfetka, - podrostki.
Są z różnych domów .Oba na obserwacji bo podobno kłapły dzieci,

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Nie mar 13, 2011 18:56 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

z Grandem to dziwna sprawa, tylko "obcych" bije. Byłam u niego ostatnio i nic, tylko kizi mizi i baranki i na ręce sie ładował, ani razu nie chciał mnie pacnąć, on chyba wyczuwa że ktoś inny przychodzi, ktoś kto chce go zabrać ze schronu i może podświadomie się broni i atakuje. pracowników nie bije, albo ja już pachnę schronem na całego, chociaż rachunki za wodę nam spore :lol:

Mruczeek

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 19, 2008 10:35

Post » Nie mar 13, 2011 19:07 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

Grand ma po prostu własne zasady, tak jak Helmutka. Cieszy się gdy ktoś do niego przychodzi i lubi się miziać, ale to On ma ostatnie słowa. Poza tym chyba woli kobiety niż mężczyzn
Milena właśnie próbowała polować na szczękę mojej mamy, bo się ruszała... :ryk:
ObrazekObrazek
Chcesz zabić i zniszczyć, zniewolić nienawiść? Ja też...

Lunszpik

 
Posty: 971
Od: Czw lis 12, 2009 15:41
Lokalizacja: Pod Krakowem (okolice Myślenic). Obecnie Wrocław.

Post » Pon mar 14, 2011 19:44 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

Milenka właśnie przeszła drugą operację szczęki. Tym razem trzeba było usunąć część gałęzi żuchwy, znowu zaczęła się zrastać :(
Jeszcze nie całkiem się wybudziła, odpoczywa.
ObrazekObrazek
Chcesz zabić i zniszczyć, zniewolić nienawiść? Ja też...

Lunszpik

 
Posty: 971
Od: Czw lis 12, 2009 15:41
Lokalizacja: Pod Krakowem (okolice Myślenic). Obecnie Wrocław.

Post » Pon mar 14, 2011 20:02 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

Lunszpik pisze:Milenka właśnie przeszła drugą operację szczęki. Tym razem trzeba było usunąć część gałęzi żuchwy, znowu zaczęła się zrastać :(
Jeszcze nie całkiem się wybudziła, odpoczywa.


Lun będzie dobrze.

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Pon mar 14, 2011 20:08 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

trzymam kciuki

Mruczeek

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 19, 2008 10:35

Post » Pon mar 14, 2011 21:51 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

Będzie dobrze
Przecież mała jest w dużo lepszej formie niż przed pierwszą operacją
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 14, 2011 22:06 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

Pewnie, że będzie dobrze, musi być...
Ta operacja była bardziej inwazyjna niż poprzednia, ale przynajmniej Milenka nie była teraz osłabiona. Dalej jeszcze waży trochę za mało - tylko 1,3 kg
Być może będzie miała trochę zniekształcony pyszczek, ale najważniejsze żeby sama jadła.
ObrazekObrazek
Chcesz zabić i zniszczyć, zniewolić nienawiść? Ja też...

Lunszpik

 
Posty: 971
Od: Czw lis 12, 2009 15:41
Lokalizacja: Pod Krakowem (okolice Myślenic). Obecnie Wrocław.

Post » Wto mar 15, 2011 8:45 Re: Schronisko KRK - pilnie domek dla Edypa!!!

Kciuki dla Milenki :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 96 gości