OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon paź 30, 2017 12:03 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Trzymam kciuki jeszcze mocniej. Podziwiam cie Asiu
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Pon paź 30, 2017 19:22 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

hutek pisze:Trzymam kciuki jeszcze mocniej. Podziwiam cie Asiu

:oops:

Nie ma. Co nie oznacza, że w ogóle nie ma. Ruda na kicianie zjawia się cholernica siejąc spustoszenie w nadziei. Żarcie zostawione.
A życie płynie se i płynie.


Potrzeba nam pomocy przy wizycie przed adopcyjnej w Kozienicach. Ktoś, coś wie czy może?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56065
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon paź 30, 2017 22:20 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

Coś ostatnio te Kozienice za mną chodzą :oops: raz, że dużo o nich słyszałam, jak jeszcze pracowałam dla PGNiG Termiki (bo tam jest elektrociepłownia znana), a teraz moja dietetyczka się okazała z okolic Kozienic.
Ale to chyba nie-kocia osoba i słabo mi znana, bo dopiero co się poznałyśmy.

Jednak skoro świat wcale nie taki duży, to trzymam kciuki, że ktoś się znajdzie :ok:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto paź 31, 2017 8:05 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

Okazuje się ,że Kozienice są mocno na czasie. I nie są daleko od warszawki. Zobaczymy co bedzie i czy ktoś będzie. Domek "na telefon" wydaje się być ok. Ale nie zaryzykuję wiezienia kota wiele kilometrów by sprawdzić czy akuratnie tak jest. Zbyt duży stres. Ale zobaczymy- tak jak pisałam.
Kociaka nie ma. Co nie znaczy ,że nie ma go w ogóle. Choć PT nocą miała chwilę zwątpienia. Czy warto stawiać łapkę. Bo się nie pokazał. Mam nadzieję ,że jest gdzieś obok tylko milczy. Ale mam też czarne przeczucie, że może w jakimś aucie utknął. Dziś idąc do lasowych kotów tak myślałam o tych wszystkich kotach co się pojawiły i znikły. MImo poszukiwań i oczekiwania, wyglądania. Przestraszone na maksa, zagubione w nowej sytuacji, bez zaufania do ludzi choć serce im się rwało do rąk. Nie podeszły. I przepadły. Czasem mam nadzieję, że jednak trafiły na swoje anioły ,te ludzkie, którym zaufały i są bezpieczne.
Mnie dziś oświeciło ,że jutro święto. Z całym szacunkiem dla tego faktu, zezłościłam się. Bo nie zamówiłam ner i wątróbki dla dzikunków. Galopkiem pobiegłam do sklepu. Mają mi coś zostawić z dostawy. Choć ktoś już partię wielką zamówił. Mnie schlapnie resztka i czekam z utęsknieniem na nią. Mając to na uwadze większym galopkiem podyrdałam na miasto. Dostałam 0,80 kg tylko ner. Do tego jutro coś na obiad należy zmajstrować. Choć pewnie stanie na jakiejś skromnej zupinie bo właśnie mnie Janusz poinformował ,że jutro do pracy idzie. A miał mieć wolne. Z nim tak jest. Nic nie można zaplanować.
Czekamy na PT. Znaczy się Janusz czeka. Należy ustawić łapkę a ona będzie dopiero po 8 godzinie. Numerek do ludzkiego weta poszła wystać. Paranoja z tym. Zły czas na poszukiwania. Pełno ludzi się kręci. Pełno szumu na osiedlu. Pełno aut do wyboru. I ten cholerny przymrozek. Jak ja nie znoszę zimnicy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56065
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto paź 31, 2017 8:14 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

Szalony Kot pisze:Coś ostatnio te Kozienice za mną chodzą :oops: raz, że dużo o nich słyszałam, jak jeszcze pracowałam dla PGNiG Termiki (bo tam jest elektrociepłownia znana]


elektrociepłownia jest w Świerżach tylko nazywa sie Kozienice :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto paź 31, 2017 8:15 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

I ja. Nienawidzę zimy. Myślę dziś zagubionej Pusi, dawno już została zgubiona. Lato minęło, a kotki nie ma.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto paź 31, 2017 9:05 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

MalgWroclaw pisze:I ja. Nienawidzę zimy. Myślę dziś zagubionej Pusi, dawno już została zgubiona. Lato minęło, a kotki nie ma.

Jest zagubiona bo jej "ludzie" odpuścili. Może trafiła na "anioła" i jest bezpieczna. Oby!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56065
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto paź 31, 2017 14:02 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

Maryla pisze:
Szalony Kot pisze:Coś ostatnio te Kozienice za mną chodzą :oops: raz, że dużo o nich słyszałam, jak jeszcze pracowałam dla PGNiG Termiki (bo tam jest elektrociepłownia znana]


elektrociepłownia jest w Świerżach tylko nazywa sie Kozienice :wink:

O no proszę. U nas się tylko słyszało "w Kozienicach to" "w Kozienicach tamto", dokładnie nie wnikalam ;)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto paź 31, 2017 14:10 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

Asiu, samodzielnie na wizytę PA się nie piszę bo ja to sam sobie bym kota nie oddał :twisted: ale jak się nic nie znajdzie to możemy się w jakiś wolny od pracy dzień przejechać na wizytację. Jak domek brzmi konkretnie to warto :ok:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6965
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Śro lis 01, 2017 8:16 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

piotr568 pisze:Asiu, samodzielnie na wizytę PA się nie piszę bo ja to sam sobie bym kota nie oddał :twisted: ale jak się nic nie znajdzie to możemy się w jakiś wolny od pracy dzień przejechać na wizytację. Jak domek brzmi konkretnie to warto :ok:

Dzięki Piotruś. Dam znać jakby co. Na razie nam się deczko poplątało w rodzinie.

Malca nie ma. Łapka jest u nas. PT zrezygnowała z przetrzymywania jej u siebie by blisko było. Dobra kobieta z niej ale jak większość, przy długotrwałym działaniu (bez widocznych efektów) wycofuje się. Jakby nie patrzeć to obowiązek. Jakiś tam. Ja nie doniosę jej .Znaczy się doniosę ale ... co dalej. :roll: Mam nadzieję, ze on gdzieś jest i pojawi się jak na świecie zapanuje troszkę spokoju. Ostatnie dni, z powodu święta, są mocno ruchliwe.

Wywaliłam się dziś. Wlazłam na kotłownię by chrup dosypać. Tam pełno cegieł, wyciętych splątanych gałęzi , gór piachu, resztek gruzu, wyrwanych desek z wystającymi gwoździami ... Nogi mi się pośliznęły na górce gruzu okrytej mokrymi konarami. Plecak ciężkawy deczko, pociągnął w dól. Gołębie zaskoczone nagłym ruchem i hukiem przekleństw, wyrwały się w gorę. Jak na filmie rysunkowym machałam kończynami by podnieść się. Wpierw obróciwszy jakoś sensownie. Musiałam z plecaka się uwolnić. I na czworaka przyczepności poszukać. Komedia. Mam mniej sprawną lewą stronę i ona mi zdecydowania zawadza w życiu. Jakoś się wygrzebałam na tej ślizgawicy. Chrupy uzupełnione. Teraz, w domu, liżę rany :mrgreen: Znaczy się obicia. Spodnie całe.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56065
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro lis 01, 2017 8:56 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

Że spodnie całe, to najważniejsze :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lis 01, 2017 11:57 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

Dla wszystkich naszych Bliskich co odeszli.
[*]
Zawsze pamiętam.
Nigdy nie lubiłam tego dnia. I nie lubię.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56065
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro lis 01, 2017 20:10 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

ASK@ pisze:Wywaliłam się dziś. Mam mniej sprawną lewą stronę i ona mi zdecydowania zawadza w życiu.

Wywaliłam się w poniedziałek w wannie, jestem po cieśni, tydzień temu zdjęte szwy, też lewa strona felerna, grzmotnęłam aż miło :( siniak na nodze 20cm co najmniej na ręce mniejszy, szczęście że się nie połamałam. Godzinę siedziałam i zastanawiałam się jak wyleżć :mrgreen: łączę się w bólu :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25568
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw lis 02, 2017 9:19 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

Oj, boleśnie odczułam uderzenie. Jeszcze w stresie dolazłam do domu, ogarnęłam wsio , wzięłam leki p.bólowe i położyłam się. Jak wstałam to dopiero mnie kopło na amen. Kręgosłup taś, taś wołał.

Buraska nie ma. Wczoraj , jak karmiłam Szylkę, to coś burego usadziło się pod autem stojącym na przeciw. W mroku tylko oczy widać było. Czy to był on? Nie wiem. Nie płakał. Ale mamy trzy burasie. Dwa obce ,znikające , podrzucone i dzikawe. Zlokalizowały już miejsce różnych mich. Jedną koteczkę wychodzącą. Chodzę i kiciam co dzień ,nie tracąc nadziei. Zostawiam jedzenia więcej.
Pojawił się wczoraj i Paskud. Tak PT go nazwała. Rankiem witał mnie w lesie. Tyłek usadził na dachu garażu jaki mijam. Nie zszedł. Uważnie przyglądał się mym poczynaniom. Wieczorem na kotłowni siedział. Że też on łapkę omija wytrwale. Podobno pokazał się drugi czarny. Był w tamtym roku. Zimno się robi to koty zbiegają się na stołówkę. Biedne stworzenia.
Pani z okienka, widząc mnie, poleciała sprawdzać krzaki pod blokiem czy żarło nie zostawione. Z grobów wracali. Rozmodleni i w zadumie. Żywe nie liczy się. Kot tym bardziej.
Eh, ludzie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56065
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Czw lis 02, 2017 9:55 Re: OTW17- KOZIENICE, wizyta PA potrzebna!Pomocy!

Za złapanie bidulka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i za zdrowie (wszystkich dwu i czterołapych) oraz domy dla tymczasów :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24278
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości