Kordonia
Byłam po tą kotkę na chełmońskiego. Znalazłam 2 kotki. Chyba kotka i jej młody ok. 8 miesięczny. Oczywiście nie złapałam. Wypytałam w sklepie. Koty mają karmicielkę z bloku pod którym siedzą. Byłam w schronie u pani Joli, powiedziała, że jak mają karmicielkę to zostawić bo w schronie nie dadzą sobie rady.
Kotek zdrowy ale mama ma łysienia na uszkach i trochę na głowie.