Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Szalony Kot pisze:Od czwartku do niedzieli nie ma mojego TŻ i może wtedy poczekać u mniepewnie będę koczować pod drzwiami łazienki i pilnować, żeby go dziewczynki nie wypuściły, ale za to mogę ogarnąć pierwszą wizytę u weta, sprawdzenie pcheł, odrobaczenie.
Szalony Kot pisze:Aaaa w Fundacji trzeba uprzedzić, żeby nie odwozili kociaka, że go bierzemy, tylko kombinujemy transport i zajmie to nam maks tydzień.
isabell36 pisze:ja bym zrezygnowała z transportu niedzielnego bo kto wyda kociaka koleżance Szalonego Kota ?
kociak jest na razie bezpieczny siedzi w pokoju z innymi równymi mu wiekiem więc myślę że został odrobaczony i odpchlony, Pani doktor jest chętna do wydania kociaka bo nie ukrywa że nie ma on za bardzo szansy na adopcję - oni mają w tej chwili 200 kotów więc mały po prostu zginie w morzu innych potrzebujących a jest dość pospolicie umaszczony
jeżeli kierowca się zgodzi na wzięcie kociaka bez osoby towarzyszącej to bierzcie ten transport - tylko proszę upewnijcie się że to dobry człowiek i jak mały nie daj boże zrobi kupę i zacznie śmierdzieć to go nie wyrzuci z samochodu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości