issey32 pisze:Pinokio_, a beta-glucan masz jeszcze, czy zamówić? Czy Ty używasz virkonu do dezynfekcji?
Beta glukan mam i caly czas podaje. A do sprzatania wszysttkiego uzywam RAPICID. To jest ponoc lepsze i nie szkodzi zwierzakom nic a nic. Ja rozcienczam z wodą i dyzenfekuje posłanka, wycieram meble, sprzety, myje kuwety, podłoge. Uzywam go od kad u mnie karzełki sie pojawiły. Na podworku pryskam w budach przy kazdej wymianie slomy.
Virkonu u nas w lecznicy nie maja.
J.D proszę bardzo
http://www.varimextrade.com.pl/index.php?adres=pulapki2http://www.dogomania.pl/forum/threads/217786-KLATKA-ŁAPKA-DLA-PSOW-wejdz-pomoz
koty niezaszczepione u mnie to Rademenez, Mimi, Niuniek. One były ujemne, ale ja je jeszcze raz teraz przetestuję. Jak beda ujemne zaszczepie. Bede spokojniejsza.
Tak to wszystko sie ciagnie, ale ostatnio "złapałam" grype zoladkową i na jakis czas "zdechłam" . Nie moge teraz dojsc do porzadku w domu i obejsciu. Mam taki sajgon, ze nie wiem od czego zaczynac. Ale jak tylko sie ogarne, zajme sie kotami.
Jesli ktos mial taka grype to wie jaka to "przyjemnosc". Ja bliska wykonczenia a zwierzaki czekając robiły swoje. Przez dwie doby bez mojej kontroli (nie schodzilam z kibla), zamienili mieszkanie w meline.
Mowi sie, ze zawsze jest ten pierwszy raz. No i u mnie takiego syfu jeszcze nigdy nie było. Moze ktos chciałby zobaczyc na żywo? nie macie wyobrazenia. . . . .Nie wiem jak to ogarnac.