Z piekła rodem... Foster ['] Fotki od s. 94 :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 20, 2012 13:42 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

Kot specjalnej troski ,to wiele tłumaczy :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon sie 20, 2012 14:40 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

To znaczy, że wolno mu wykańczać psychicznie dużą? :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 20, 2012 22:56 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

Zainteresowanych informuje się niniejszym, że Cholernymarmur bawi poza domem i nie raczył dziś pokazać cholernegomarmurowego tyłka :evil:
Zapewne wróci z wojaży, jak mi się urlop skończy :evil:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2012 10:08 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

Faxe ma znowu ruję :evil:
On się doigra tych hormonów w końcu :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2012 10:13 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

Usuniesz mu wreszcie tę macicę?!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto sie 21, 2012 10:15 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

Jajniki chyba :twisted:
Się doigra, w końcu :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2012 11:17 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

Reaktywacja bazaru pudłowego viewtopic.php?f=20&t=142240
Zapraszam serdecznie, pudła są naprawdę świetne!

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2012 13:15 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

Och, jak się znowu wnerwiłam :evil:

Pamiętacie panią z kebaba od Dameski? Ta co to "jak ją wyleczycie, to ja ją wezmę" [łaskawie] :evil:
No to dzwoni właśnie
"Ja teraz mieszkam tu w Ząbkach, w domku i mam psa i 3 [czy 5] kotów i ktoś mi te koty niszczy! Niech pani przyjedzie wyleczy i coś z tym zrobi!. Najlepiej dzisiaj!" 8O :evil: 8O
Naprawdę mocno musiałam zacisnąć zęby :evil:
Spytałam, czy to jej koty, czy dokarmiane - nie, to są jej koty, a my je mamy wyleczyć i "coś" z tym zrobić. Ona [w ostateczności] zapłaci :evil:
Próbowałam na spokojnie wyjaśnić, że w takiej sytuacji to jej przysługuje droga cywilna - musi mieć zaświadczenie od weta o stanie kotów i może zgłosić na policję. Nie, ona chce papier z fundacji. Tłumaczę, że nawet jak wezmę (pod warunkiem zwrotu kosztów i jutro), to i tak zaświadczenie wystawi wet, a nie fundacja. "Dobrze, bo przecież do niej tu żaden wet nie przyjedzie" 8O
Nosz w mordę, to proszę wziąć kota i zawieźć go do weta, najlepiej jak najszybciej. No to ona zadzwoni do wetki, która je szczepiła :roll:
I będzie dzwonić jutro.
Poinformowałam panią, że fundacja w ogóle zaleca nie wypuszczanie kotów na zewnątrz - "ale one sobie tu chodzą i nie ma problemu!". Qr..... :evil: Jak nie ma, to po ... dzwonisz??? Idź babo na policję z zaświadczeniem od weta i cześć... Ale ona nie wie, który to sąsiad... :roll: :evil: :roll: To proszę zabezpieczyć ogród tak, żeby się nie szwendały po cudzych :evil:
Wszystko oczywiście tonem żądającym - przyjedźcie, wyleczcie i zróbcie COŚ, najlepiej natychmiast!

Jutro zadzwoni... chyba lepiej żeby nie dzwoniła, bo ją poinformuję, że puszczanie kota w takiej sytuacji samopas to zaniedbanie i porzucenie, skoro łażą po cudzym terenie. I ona może za to beknąć. I w dupie będę miała, czy taka interpretacja ma jakiś sens :twisted:

O rrrety, musiałam się wyzewnętrznić, bo znowu mną trzęsie... co za ludzie do cholery, co za ludzie??? :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Wto sie 21, 2012 14:27 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

Pozwolę sobie przytoczyć tu moje sobotnie przeżycia związane z dziwnością ludzi (i chamstwem, znieczulicą etc). Ja miałam w sobotę taką przygodę: Grill z koleżankami, tzw. babski wieczór, nagle podchodzi do nas kocurek z działki obok- znamy go, bo na tej działce często bywamy (mieliśmy w domku na niej stojącym Lucynkę) a sąsiedzi z działki obok zawsze utrzymywali, że to ich kot. Patrzymy a kocurek nie ma połowy twarzy dosłownie) zwisa mu płat skróty, strasznie śmierdzi i już siadają na nim muchy a widać, że zwierzę w pełni świadome. Telefon do tych sąsiadów z działki obok i tekst: "Ale to nie jest nasz kot, my tylko go dokarmialiśmy. Tak, widzieliśmy co mu jest, no widać tak musi być i zdechnie..." nosz kurde... :evil: Babski sobotni wieczór zamienił się w wieczór w gabinecie weterynaryjnym. Dobrze, że wet-nasz znajomy, bez problemu zerwał się z imprezy i go zszył, oczyścił ranę... Jak go początkowo zobaczył, stwierdził, że nie obiecuje, że kota da się odratować- stosunkowo stara rana, kot wykończony... no, ale udało się. Teraz czekamy aż rana się zagoi i będziemy szukać domu. A tych "właścicieli" niech szlag trafi.
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Wto sie 21, 2012 20:50 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

OKI, a co ty myślisz, że persona ma się jeszcze fatygować? :twisted:
Ludzie to taborety...

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Wto sie 21, 2012 21:59 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

Ech.... ja wiem, że ludzie są... inni :roll:
Po prostu musiałam to z siebie wyrzucić, bo mnie babsztyl wnerwił ponad wyobrażenie....
Serio, lepiej dla niej, żeby juz nigdy do mnie nie dzwoniła :evil:

Ja po prostu kocham, jak ktoś mi z tak roszczeniowym tonem startuje... :x
Nosz... "weźcie mi tego kota, wyleczcie i zróbcie porządek! Ras-ras!" :x

Oooo.... a ja bardzo pamiętliwa potrafię być! :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 22, 2012 19:34 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

OKI pisze:Ech.... ja wiem, że ludzie są... inni :roll:
Po prostu musiałam to z siebie wyrzucić, bo mnie babsztyl wnerwił ponad wyobrażenie....
Serio, lepiej dla niej, żeby juz nigdy do mnie nie dzwoniła :evil:

Ja po prostu kocham, jak ktoś mi z tak roszczeniowym tonem startuje... :x
Nosz... "weźcie mi tego kota, wyleczcie i zróbcie porządek! Ras-ras!" :x

Oooo.... a ja bardzo pamiętliwa potrafię być! :twisted:

Ja dzisiaj na FB (!) dostałam wiadomość (dość lakoniczną of course) żeby pomóc w szukaniu domu dla młodego psa.
Nosz kuźwa, człowieka nie znam i mam mu domu szukać dla psa. Jakby swojej prawie pięćdziesiątki nie miała...

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Śro sie 22, 2012 20:14 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

_ogonek_ pisze:
OKI pisze:Ech.... ja wiem, że ludzie są... inni :roll:
Po prostu musiałam to z siebie wyrzucić, bo mnie babsztyl wnerwił ponad wyobrażenie....
Serio, lepiej dla niej, żeby juz nigdy do mnie nie dzwoniła :evil:

Ja po prostu kocham, jak ktoś mi z tak roszczeniowym tonem startuje... :x
Nosz... "weźcie mi tego kota, wyleczcie i zróbcie porządek! Ras-ras!" :x

Oooo.... a ja bardzo pamiętliwa potrafię być! :twisted:

Ja dzisiaj na FB (!) dostałam wiadomość (dość lakoniczną of course) żeby pomóc w szukaniu domu dla młodego psa.
Nosz kuźwa, człowieka nie znam i mam mu domu szukać dla psa. Jakby swojej prawie pięćdziesiątki nie miała...

No wiesz... jeden w tę, jeden w tamtę... :? Ręce opadają :(

Baba na jej szczęście nie zadzwoniła :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 22, 2012 20:46 Re: Z piekła rodem. Szukamy DS i głosujemy na JOKOT!

OKI pisze:
_ogonek_ pisze:
OKI pisze:Ech.... ja wiem, że ludzie są... inni :roll:
Po prostu musiałam to z siebie wyrzucić, bo mnie babsztyl wnerwił ponad wyobrażenie....
Serio, lepiej dla niej, żeby juz nigdy do mnie nie dzwoniła :evil:

Ja po prostu kocham, jak ktoś mi z tak roszczeniowym tonem startuje... :x
Nosz... "weźcie mi tego kota, wyleczcie i zróbcie porządek! Ras-ras!" :x

Oooo.... a ja bardzo pamiętliwa potrafię być! :twisted:

Ja dzisiaj na FB (!) dostałam wiadomość (dość lakoniczną of course) żeby pomóc w szukaniu domu dla młodego psa.
Nosz kuźwa, człowieka nie znam i mam mu domu szukać dla psa. Jakby swojej prawie pięćdziesiątki nie miała...

No wiesz... jeden w tę, jeden w tamtę... :? Ręce opadają :(

Baba na jej szczęście nie zadzwoniła :roll:

A jakże... dobrze że nie dzwoniła, bardzo dobrze...

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości